Półtoraroczny chłopiec wypadł z okna znajdującego się na wysokości ok. 4 metrów. Maluch nie ma poważnych obrażeń, doznał tylko niegroźnych urazów głowy i żuchwy.
- Ustalono, że będący w domu dziadkowie i matka dziecka nie zauważyli, jak chłopiec wypadł z okna. Według przypuszczeń dziadków maluch prawdopodobnie sam przepchnął pod okno krzesło kuchenne, otworzył je i wyszedł na parapet, z którego spadł na krzewy rosnące przy ścianie budynku.
Opiekunowie dziecka byli trzeźwi - poinformowała wczoraj Magdalena Chwastek z KPP w Wieliczce, gdzie trwa ustalenie przyczyn wypadku.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?