20 lat quattro

(F)

 Jednak debiut audi quattro zasygnalizował początek nowej ery nie tylko w sportach motorowych. Stały napęd na cztery koła potwierdził swoją supremację także w produkcji seryjnej, ponieważ charakteryzował się doskonałymi właściwościami jezdnymi.
 W audi quattro napęd przekazywany jest stale na wszystkie cztery koła. Jakie to niesie korzyści? W idealnym przypadku każde koło potrzebuje jedynie połowę mocy wymaganej przez normalny jednoosiowy zespół napędowy. Ponieważ całkowita moc przekazywana przez każde koło (suma siły ciągu i bocznych sił na nie działających) jest ograniczona, audi quattro może przenieść na nawierzchnię odpowiednio większą część siły bocznej: gwarantuje to stabilność na zakrętach oraz świetne prowadzenie na prostej, zarówno na mokrej, jak i suchej nawierzchni.
 Oczywiście audi quattro posiada przewagę nad innymi samochodami w zakresie przyczepności, zwłaszcza na nawierzchniach mokrych, szutrowych, śniegu oraz na nawierzchniach śliskich lub częściowo oblodzonych.
 Elektroniczne systemy kontrolne, w które wyposażane są konwencjonalne samochody, także zapobiegają buksowaniu kół, jednak odbywa się to wyłącznie poprzez zmniejszenie dostarczonej na koła mocy.
 Inaczej dzieje się w przypadku audi quattro, gdzie dzięki centralnemu mechanizmowi różnicowemu Torsena moc silnika przekazywana jest na przednią i tylną oś. Wszelkie nagłe wahania prędkości obrotowej kół - na przykład, gdy przednia oś trafi na oblodzony fragment nawierzchni - powodują natychmiastową reakcję systemu: aż 75% momentu obrotowego może być wtedy przekazane na oś obracającą się wolniej - w tym przypadku oś tylną. Mechanizm różnicowy Torsena to system czysto mechaniczny. W pojazdach z silnikiem ustawionym poprzecznie - jak na przykład A3, S3 i TT - od jesieni 1998 r. stosuje się specjalną odmianę technologii quattro. Sprzęgło elektrohydrauliczne haldex reaguje wyjątkowo szybko na zmiany w warunkach jezdnych, dzięki czemu rozdział momentu obrotowego jest optymalizowany dla osi przedniej i tylnej niemal natychmiast.

 Podwaliny sukcesu technologii quattro inżynierowie firmy Audi stworzyli w 1977 roku. Ówczesny główny inżynier Audi, Ferdinand Piech - dziś przewodniczący rady nadzorczej Volkswagen AG - zasugerował skonstruowanie wyczynowego samochodu sportowego na bazie płyty podłogowej audi 80. Jako podstawowa jednostka napędowa audi 200 posłużył 200-konny pięciocylindrowy silnik z turbodoładowaniem, a nadwozie "pożyczono" z modelu audi 80 coupé. Do tego czasu pojazdy z napędem na cztery koła były niemal równie niezgrabne, wysoko zawieszone i nieeleganckie, jak specjalistyczne pojazdy terenowe.
 Od samego początku inżynierowie Audi postawili na stały napęd na cztery koła. Kierowca nie musi się zastanawiać, kiedy włączyć ten tryb pracy; korzysta z optymalnego rozłożenia napędu cały czas na wypadek pojawienia się nieprzewidzianej sytuacji krytycznej. Specjalnym rozwiązaniem quattro jest drążony wał rozdzielający i wyrównujący moc między osiami.
 Rozwiązanie to po raz pierwszy w historii motoryzacji wyeliminowało potrzebę stosowania ciężkiej centralnej skrzyni biegów w pojeździe o podłużnym układzie silnika i przekładni, dzięki czemu napęd na cztery koła mógł w końcu zostać zastosowany w samochodach osobowych.
 Prasa specjalistyczna powitała pojawienie się audi quattro jednogłośnym entuzjazmem. Stwierdzenia w rodzaju "technologia motoryzacyjna rodem z roku 2000 dostępna dziś", czy też "przejaw geniuszu" są dowodem na to, jak wielkie wrażenie zrobiło audi quattro podczas Salonu Motoryzacyjnego w Genewie w 1980 roku.
 Ale historia sukcesu rozpoczęła się tak naprawdę dopiero od debiutu quattro na trasach rąjdowych. Wersja rajdowa, z silnikiem o mocy zwiększonej do 300 koni mechanicznych, odniosła w premierowym roku 1981 trzy zwycięstwa w mistrzostwach świata. Kierowcy, tacy jak Hannu Mikkola, Stig Blomqyist czy Michele Mouton odnieśli w roku następnym jeszcze siedem zwycięstw, dzięki czemu audi quattro zdobyło mistrzostwo świata.
 Od roku 1984 członkiem zespołu kierowców Audi został Niemiec Walter Rohrl; ten późniejszy dwukrotny mistrz świata debiutując wygrał rajd Monte Carlo. Zespół Audi zakończył sezon podwójnym tytułem: mistrzostwem świata konstruktorów i mistrzostwem świata kierowców dla Stiga Blomqvista. Podobnie jak w roku poprzednim, sukces ten został wzbogacony o wiele tytułów mistrzowskich w poszczególnych krajach.
 Sportowa wersja quattro - ze zmniejszonym rozstawem osi - oraz zadziorne quattro ze spojlerem, kontynuowały pasmo triumfów "czterech kół" na trasach rajdowych całego świata.
 Obecnie samochodów "Audi" nie ma praktycznie na rajdowych trasach. Wszystko jednak na to wskazuje, że już za dwa lata pojazdy te znowu pojawią się na trasach rajdowych mistrzostw świata.