3 zł za godzinę na nowym parkingu

Jest już gotowy cennik, jaki będzie obowiązywał na podziemnym parkingu przed Muzeum Narodowym przy al. Focha.

Zgodnie z nim za pierwszą godzinę parkowania zapłacimy 3 zł, a więc tyle samo co za postój na zewnątrz - w strefie. Każda kolejna godzina na tym parkingu ma kosztować 4 zł (w strefie druga godzina kosztuje 3,5 zł, trzecia - 4,1 zł, czwarta i kolejne - 3 zł). Zaś parkingowa doba to 50 zł, abonament tygodniowy - 200 zł, a miesięczny - 320 zł.

- Przed wybudowaniem parkingu przeprowadziliśmy badania wśród kierowców. Dla ponad 60 procent z nich cena za postój na tym parkingu wynosząca 3 zł za godzinę była akceptowalna - wyjaśnia Janina Pokrywa, dyrektorka Wydziału Inwestycji w krakowskim magistracie. - Prezydent miasta zapowiadał, że ceny będą podobne do tych w strefie. Stąd taka propozycja - dodaje dyrektor Pokrywa.

Opłaty na nowym parkingu są więc mocno konkurencyjne w porównaniu do pierwszego podziemnego parkingu w Krakowie pod placem Na Groblach, wybudowanego przez koncesjonariusza - firmę Ascan. Tam pierwsza godzina kosztuje 8,5 zł (zima - 5 zł), każda kolejna 7,5 zł (zima - 5 zł), doba - 91 zł (zima - 60 zł), a abonament miesięczny - 350 zł.

Parking przed Muzeum Narodowym - na 150 miejsc - został otwarty pod koniec listopada. Razem z modernizacją placu kosztował około 17 mln zł. Do końca stycznia z parkingu kierowcy mogą korzystać za darmo i obiekt cieszy się ogromnym zainteresowaniem.

Obecnie parkingiem przy muzeum opiekuje się krakowski Zarząd Infrastruktury Komunalnej i Transportu. Plan był jednak taki, że obiekt przejmie gminna spółka Miejska Infrastruktura, powołana w zeszłym roku do budowy parkingów. Ma ona pozyskiwać na ten cel pieniądze z zysków, jakie przynosi strefa parkowania oraz miejskie parkingi.

W Miejskiej Infrastrukturze liczą więc, że przejmą parking jak najszybciej. Na razie nie wiadomo jednak, kiedy może do tego dojść. W urzędzie słyszymy odpowiedzi, że ma to nastąpić w tym roku. - Najpierw musimy rozliczyć do końca inwestycję z wykonawcą - firmą MK-BUD. To ma nastąpić do końca tego miesiąca - wyjaśnia dyrektor Pokrywa.

Dodaje, że później urzędnicy muszą też przeanalizować, jaka będzie najodpowiedniejsza forma przekazania parkingu do spółki parkingowej. Wszystko muszą jeszcze uchwałą zatwierdzić miejscy radni.

Spółka parkingowa przymierza się też do rozpoczęcia w tym roku budowy kolejnego podziemnego parkingu - pod placem Inwalidów. Magistracki Wydział Infrastruktury ma przekazać tej spółce dokumentację dotyczącą tego obiektu - czterokondygnacyjnego, na 320 aut. Miasto ma już prawomocne pozwolenie na budowę parkingu. Koszt jego budowy szacowany jest na niespełna 60 mln zł.

Spółka parkingowa nie będzie w stanie wypracować takich pieniędzy z zysków ze strefy, tym bardziej, że zamierza budować także naziemne parkingi park&ride. W grę wchodzi jednak zaciągnięcie przez spółkę kredytu albo inwestycja na zasadzie partnerstwa publiczno-prywatnego, jeżeli znajdzie się zewnętrzny inwestor.

- Jeśli będą fundusze, to planujemy rozpocząć tę inwestycję w trzecim albo czwartym kwartale tego roku - informuje Piotr Kącki, prezes spółki Miejska Infrastruktura.