71 lat po likwidacji krakowskiego getta

Uczestnicy Marszu Pamięci przejdą trasą, którą poprowadzono krakowskich Żydów na śmierć: ulicami Na Zjeździe, Lwowską, Limanowskiego, Wielicką, Jerozolimską , aż do pomnika na terenie byłego KL Płaszów.

O godz. 13.15 rozpocznie się ceremonia przy pomniku pomordowanych Żydów w byłym KL Płaszów. O godz. 13.45 – z przystanku Makowa (u stóp pomnika płaszowskiego) na plac Bohaterów Getta odjedzie bezpłatny autobus MPK.

Od kilkuset lat Żydzi współtworzyli Kraków. To dzięki ich obecności nasze miasto jest dla wielu symbolem tolerancji i koegzystencji kultur, narodów i religii. Podczas II wojny światowej jedna czwarta mieszkańców przedwojennego Krakowa została wymordowana – tylko dlatego, że byli Żydami. Duża część z nich zginęła w krakowskim getcie, które działało w Podgórzu w latach 1941–1943.

Przez wiele lat pamięć o nich nie była obecna w świadomości mieszkańców miasta. W latach osiemdziesiątych to zaczęło się zmieniać. Od ponad 20 lat krakowianie i goście odwiedzający nasze miasto spotykają się na placu Bohaterów Getta, aby osobiście przejść i przeżyć drogę, która wielu Żydów zawiodła ku śmierci. Pod pomnikiem pomordowanych na terenie byłego KL Płaszów modlitwą i zadumą oddają hołd wszystkim pomordowanym.

Józef Bau, więzień obozu, tak opisuje atmosferę przed likwidacją getta w książce „Czas Zbezczeszczenia”: „...Potop wiadomości o nieuniknionym wysiedleniu przelewał się przez ciasne ulice, do ciemnych zaułków i przepastnych podwórzy... Czarne i złowróżbne proroctwa, potężne w swej aktualnej przesadzie – okropne plotki, wyskakujące z drżących ust do nieprzytomnych uszu – sprawozdania makabrycznie wstrząsające, otrzymały urzędowe potwierdzenie… sprawdzały się, urzeczywistniały się.”