"Akademicy" najlepiej w historii

Z Akademickich Mistrzostw Polski tarnowianie wrócili wprawdzie bez medalu w klasyfikacji generalnej, niejako tradycyjnie zajęli jednak pierwsze miejsce wśród Państwowych Wyższych Szkół Zawodowych. W "generalce" mężczyźni sklasyfikowani zostali na trzynastej pozycji i było to najlepsze miejsce zajęte przez reprezentantów tarnowskiej PWSZ w historii startów w tej imprezie.

Indywidualnie, w rywalizacji na trudność najwyżej uplasowali się Jędrzej Komosiński (74. pozycja) oraz pracownik dydaktyczny Instytutu Politechnicznego, Adam Pieprzycki (86. miejsce). W "czasówce" wyniki były jeszcze lepsze, Jędrzej Komosiński był piąty, Michał Barnaś trzydziesty, a Łukasz Michalski zajął 47. miejsce. Po raz pierwszy w AMP wzięła także udział reprezentacja naszych pań. Gabriela Marszałek i Małgorzata Szymura zajęły w konkurencji na czas odpowiednio 54. i 55. miejsce.

W Małopolskiej Lidze Akademickiej, w zmaganiach odbywających się w hali krakowskiej Korony, z bulderowymi problemami zmagała się drużyna w składzie: Jakub Barnaś, Michał Barnaś, Jakub Stuglik i Wojciech Nowak. Zmagania te były na tyle skuteczne, że "akademicy" z Tarnowa uplasowali się w klasyfikacji drużynowej na trzeciej pozycji.

- Występ w Akademickich Mistrzostwach Polski należy uznać za udany; zajęliśmy najlepsze miejsce w historii naszych startów w klasyfikacji drużynowej mężczyzn, po raz pierwszy w AMP wzięła udział drużyna kobieca. Do pełni szczęścia brakło tylko zdobyczy medalowej. Najbliżej "pudła" był Jędrzej Komosiński, jego występ tak naprawdę do ostatniej chwili stał jednak pod znakiem zapytania. Jeszcze na zgrupowaniu kadry doznał bowiem poważnej kontuzji pleców i treningi wznowił dopiero dzień przed wyjazdem. Dużo niespodziewanej radości sprawił nam za to występ w zawodach Małopolskiej Ligi Akademickiej. Były to zawody w bulderingu, której to formy wspinaczki nie trenujemy specjalnie - mówi kierownik sekcji wspinaczki sportowej KU AZS PWSZ Tarnów. (STM)