Cały ten zgiełk. Plaga cierpiętnictwa
Kończy się zima. Zawsze się kończy. Choćby nie wiem jak się opierała, śnieżyła i mroziła, to i tak jej finałem będzie wiosna. Brzmi banalnie? A właśnie, że nie!...
PLUS
Wokół filmu Marcina Koszałki. Biała odwaga historii
Mistrz światłocieni Marcin Koszałka zrobił, moim zdaniem, rewelacyjny film, może nawet na tle współczesnego polskiego kina wybitny. Zrobił film o wierności,...
Nie wszyscy kochają gołębie. Felieton Grzegorza Tabasza
Niegdysiejszy symbol pokoju potrafi być bardzo uciążliwym sąsiadem czy nawet sublokatorem. Mam na myśl zarówno te zdziczałe jak i synogarlice tureckie zwane...
Bunkier z przystankiem i Cafe Ruina przy Plantach krakowskich KOMENTARZ
Wiata przystankowa przy Plantach krakowskich? Komuś się coś pomyliło, czy tramwaje będą jeździć po spacerowych alejkach? Nie, to powstaje nowa kawiarnia obok...
Felieton redaktora naczelnego: Odczepcie się od misia
Z czego się śmiejecie? Z samych siebie – rzec można za Mikołajem Gogolem. Wszak „miś” żądający pieniędzy za fotografie na zakopiańskich Krupówkach może być...
Felieton Grzegorza Tabasza. Mrówki wiosenne
Nie zgadniecie, kto jest najlepszym zwiastunem wiosny? Żadne kwiaty czy inne ptaki. Nawet obudzona żmija czy pierwsze bociany klekoczące na gnieździe. To...
Felieton Grzegorza Tabasza. Budki dla ptaków
Początek marca to ostatnia chwila na wiosenne porządki. Sprzątam i remontuje stare budki dla ptaków. I nowe, które jutro powieszę. Uszczelniam daszki, przybijam...
Co z tym pociągiem z Krakowa do Chorwacji? KOMENTARZ
Ani kampania związana z wyborami na prezydenta Krakowa, ani propozycja nowych biletów na przejazdy tramwajami i autobusami, nawet nie budowa metra czy plany...
W ciemię bity. Małpy w kąpieli
W epoce wczesnego Gomułki, będąc jeszcze niewinnym pacholęciem, niczym ostatni debil czytałem wszystko, co mi wpadło w ręce. M.in. specjalnie zaadaptowane dla...
Felieton Grzegorza Tabasza. Dereń
Znam dereniowy matecznik. Kilka liczących ponad pół wieku rozłożystych krzewów na południowym stoku górskiej dolinki. Ciepłe i osłonięte od wiatru miejsce....
Cały ten zgiełk. Talleyrand i powaga państwa
„Ważną sztuczką polityków jest wynajdowanie nowych nazw dla instytucji, które pod starymi nazwami stały się dla opinii publicznej wstrętne.” Autor tego zdania...
Felieton Grzegorza Tabasza. Kret bezwzględnie terytorialny
Chwile temu opowiadałem o eksmisji kreta z ogrodu. Zwierzak wykopany żywcem i wypuszczony bezpiecznie daleko od ogrodu. Słowo wypuszczony bezpieczny ma...
PLUS
Nie tylko Schindler. Historia wiedeńskiego biznesmena
W hollywoodzkim filmie o Oskarze Schindlerze jest postacią drugoplanową. Nie doczekał się nigdy takiej sławy jak jego kolega, choć także pomagał Żydom w...
Felieton Grzegorza Tabasza. Kret - bardzo pożyteczny zwierzak
Śnieg dawno zniknął bez śladu i na zleżałej trawie widać dorodne kretowiny. To dzieło kreta zwanego krecikiem. Skądinąd bardzo pożyteczny zwierzak, pod...
Bilety przystankowe: w Krakowie nie da się, w Poznaniu można KOMENTARZ
Krakowianie od lat czekają na bilet, który pozwoli na płacenie za przejechane przystanki. To mogłoby zachęcić do korzystania z komunikacji zbiorowej. W lutym...
Felieton Grzegorza Tabasza. Gęsi tundrowe
Podglądanie gęsi na przelotach nie jest łatwe, o czym przekonałem się osobiście. Wpierw przez otwarte okno samochodu usłyszałem gęganie.
Felieton Grzegorza Tabasza. Pamięć szczura
Znawcy zwierzęcych zachowań twierdzą, iż słonie są pamiętliwe i mściwe. Ponoć potrafią zapamiętać wyrządzoną im krzywdę i odpłacić złoczyńcy pięknym za nadobne...
PLUS
Rosja czasu wojny oczami polskiej reporterki: "Wojna nie jest końcem wszystkiego"
Polska reporterka Maja Wolny jako jedyna pojechała do Rosji po wybuchu wojny z Ukrainą i opisała swoje doświadczenia z tej wyprawy. Jesienią 2022 roku,...
Felieton Grzegorza Tabasza. Fascynująca historia teriaku
Pod koniec zimy po świecie panoszą się wirusy i bakterie wszelakie. I jak to bywa o tej porze roku mamy wysyp lżejszych czy cięższych infekcji. I jak to zwykle...
Grzegórzki areną dla scen dantejskich? KOMENTARZ
„A jak się popiją, to łomot, krzyki, wrzaski, nie wiadomo co się tam dzieje. Firany się u mnie bujają, żyrandol się trzęsie” – relacjonowała kobieta dla kroniki...
PLUS
Grzegorz Tabasz: Nie śpiewa, ale syknąć potrafi
Łabędź niemy nie tylko nie śpiewa, ale zgodnie z nazwą milczy. Co najwyżej wydaje głośne syki w stanie irytacji czy gulgotanie podczas zalotów.
PLUS
M. Korkuć, IPN: Konfederacja Tatrzańska - góralska odpowiedź na „krzeptowszczyznę”
Goralenvolk nie jest wcale przemilczaną i skrywaną tajemnicą, którą Wy, twórcy, wydobywacie na światło dzienne - pisał Maciej Kwaśniewski dwa tygodnie temu w...
Popularne
Najnowsze firmy
Dodano 21 godzin temu w kategorii Inspektoraty
Dodano 21 godzin temu w kategorii Inspektoraty
Dodano 21 godzin temu w kategorii Inspektoraty
Dodano 21 godzin temu w kategorii Inspektoraty