To spowodowało podniesienie poziomu wód gruntowych. Z nimi to strażacy walczyli także w miniony weekend. Wypompowywano wodę z zalanych piwnic w budynkach na trenie Miechowa i Charsznicy. - Takie zdarzenia będą się na pewno powtarzały. Wody są wysokie - mówi dyżurny PSK PSP, kpt. Paweł Grela. (WOJ)
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!