Ile osób lub firm straci koncesję?
Od ubiegłego roku obowiązują nowe zasady opłacania zezwoleń na handel lub podawanie alkoholu. Część przepisów jest korzystniejsza od dotychczasowych, ale np. automatyczna utrata koncesji może nastąpić nie tylko z powodu braku opłaty, ale także z uwagi na to, że w wyznaczonym terminie nie zostało złożone oświadczenie o uzyskanych obrotach.
Należności można wnieść w trzech równych ratach - do końca stycznia, maja i września. Jeśli ktoś nie wniesie opłaty w terminie (obojętnie, jakiej raty by to dotyczyło) - zezwolenie automatycznie wygaśnie; na dodatek wygaśnie również wtedy, gdyby do 31 stycznia nie złożono oświadczenia o wartości sprzedaży w roku poprzednim (oddzielnie dla każdego rodzaju alkoholu), co wcześniej nie było konieczne (pod pojęciem wartości sprzedaży przyjęto teraz kwotę należną za sprzedane alkohole z uwzględnieniem podatku od towarów i usług oraz podatku akcyzowego).
Opłata liczona jest w złotówkach; roczna - za zezwolenie A (napoje do 4,5 proc., w tym piwo) - wynosi 525 zł, podobnie jak za zezwolenie B (alkohole do 18 proc.), natomiast za trunki mocniejsze - 2100 zł. Są także opłaty dodatkowe, rosnące wraz z obrotami; przy zezwoleniu A, jeśli obroty przekroczą 37,5 tys. zł, trzeba uiścić 1,4 proc. wartości sprzedaży; ta sama zasada obowiązuje przy zezwoleniu B, natomiast przy C (alkohole powyżej 18 proc.) - trzeba zapłacić 2,7 proc. ogólnej wartości sprzedaży przy przekroczeniu 77 tys. zł. Jeśli ktoś ma np. zezwolenie A, B i C - wtedy dla każdego z nich musi liczyć obroty oddzielnie.
Jeśli ktoś spóźni się z zapłatą w terminie lub z oświadczeniem - będzie się mógł starać o nowe zezwolenie najwcześniej po pół roku od decyzji o wygaśnięciu dotychczasowego, a więc będzie to dla niego znacząca dolegliwość. Jednak gmina będzie mogła zezwolić takiej osobie czy firmie na "wyprzedaż zinwentaryzowanych zapasów" maksymalnie w ciągu 6 miesięcy. Z kolei za tę dogodność trzeba będzie dodatkowo zapłacić, a ponadto po takiej wyprzedaży ponowne starania o koncesję mogą być jednak dopiero najwcześniej za rok.
Ponieważ w sobotę mija termin składania oświadczeń i wnoszenia opłat - Referat Obrotu Napojami Alkoholowymi i kasa w budynku przy al. Powstania Warszawskiego 10 będą pracować także w tym dniu - w godzinach 8 - 15. Ponieważ 31 stycznia nie jest dniem ustawowo wolnym od pracy - wpłaty dokonane już 2 lutego "będą kwalifikowane jako wpłaty po terminie, konsekwencją czego będzie wygaśnięcie zezwoleń" - poinformował magistrat.
- _Można też wnieść opłatę bezpośrednio na konto urzędu, ale musi to zostać zrobione w terminie; także oświadczenie może zostać wysłane pocztą - najpóźniej z datą 31 stycznia. W poprzednim roku zdarzało się, że ktoś złożył oświadczenie w wydziale, ale później zapomniał zapłacić lub zapłacił, a zapomniał dostarczyć oświadczenie o obrotach - _mówi pracownik Wydziału Spraw Administracyjnych.
W ubiegłym roku wpływy z opłat za zezwolenia wyniosły około 11 mln zł.
(J.ŚW)
Strefa Biznesu: Uwaga na chińskie platformy zakupowe
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?