Poniedziałek
Premier Mateusz Morawiecki w wywiadzie dla „Gazety Polskiej” stwierdził, że wszystko wskazuje na to, iż w krakowskich sądach działała „zorganizowana grupa przestępcza”. Miał to być argument wspierający rządowe działania na rzecz podporządkowania środowiska sędziowskiego politykom, w celu uzdrowienia wymiaru sprawiedliwości. Rzecz w tym, że rzeczywiście wiele wskazuje, że taka grupa działała, ale oskarżony jest tylko jeden sędzia, a pozostałe osoby, którym postawiono zarzuty to biznesmeni i pracownicy sądowej administracji, a ten pion podlega nie prezesowi sądu, ale… ministrowi sprawiedliwości, czyli właśnie politykowi.
Wtorek
Kancelaria Prezydenta RP Andrzeja Dudy przedstawiła listę 15 pytań, które mogłyby paść w jesiennym referendum konstytucyjnym. Jakby tego było mało Bartłomiej Misiewicz zaproponował 16. pytanie: „Czy zgadza się Pani/Pan na ujawnienie aneksu do raportu z likwidacji WSI?”. Znajomy przysłał mi, jako komentarz, mail z tekstem biskupa Ignacego Krasickiego: „Pytał głupi mądrego: «Na co rozum zda się?»/ Mądry milczał: gdy coraz bardziej naprzykrza się,/ Rzekł mu: «Na to się przyda, według mego zdania,/ Żeby nie odpowiadać na głupie pytania».
Środa
Dyrektor Starego Teatru Marek Mikos i Rada Artystyczna, składająca się z przedstawicieli zespołu, doszli do porozumienia co do repertuaru na przyszły sezon. Realizacja planów zależy od odwołania dyrektora artystycznego Jana Polewki, a to leży w rękach ministra kultury. Czekam z zainteresowaniem, czy minister Piotr Gliński pomoże rozwiązać konflikt w Starym, czy też pogrąży tę scenę na wzór Teatru Polskiego we Wrocławiu?
Czwartek
„Rzeczpospolita” dotarła do dokumentów prokuratury stwierdzających, że obrażenia premier Beaty Szydło w wypadku, do jakiego doszło w Oświęcimiu, były bardzo poważne i zagrażały jej życiu. Zawartość tych dokumentów, delikatnie mówiąc, rzuca cień na zeszłoroczne oświadczenia rzecznika rządu o stanie zdrowia pani premier, na zapewnienia BOR, że limuzyna poruszała się z prędkością zaledwie 50 km/h oraz na próbę umorzenia śledztwa ze wskazaniem, że wyłączną winę ponosi kierowca fiata seicento.
Piątek
Miejscy aktywiści z grupy „aDasie” chcieli posadzić kwiaty na zaniedbanym skwerze na krakowskim Podgórzu. Otrzymali jednak ostrzeżenie z urzędu Wojewódzkiego Konserwatora Zabytków, że samowolne sadzenie niskiej zieleni w obszarze zabytkowym jest… nielegalne. No i nieDałosię. Nagroda Tygodnia dla Pana Urzędnika.
No to miłego weekendu.
ZOBACZ KONIECZNIE:
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
