Poniedziałek
Przeczytałem relacje z wyborczej konwencji PiS i doznałem totalnej dezorientacji. Nagłaśniane jeszcze przed wygłoszeniem wystąpienie Zwykłego Naczelnika Państwa zawierało następującą pointę: „Idziemy razem, idziemy ku zwycięstwu, ku Polsce dużo lepszej niż ta, która jest dziś, w której za 15-20 lat będziemy mogli powiedzieć, że w Polsce jest tak samo jak na zachód od naszych granic, pod każdym względem”. I teraz nie wiem, czy chcemy przyjmować uchodźców czy nie? Czy chcemy reformować wymiar sprawiedliwości wbrew opinii Unii Europejskiej, czy z tego zrezygnujemy? Czy… ? Jednym zdaniem: czy damy sobie wmówić, że białe jest białe, a czarne jest czarne czy nie?
Wtorek
Tak a propos wymiaru reformy sądownictwa. Według ustaleń Onetu zastępcy rzeczników dyscyplinarnych w sądach w całej Polsce rozpoczęli kompleksowy przegląd spraw dyscyplinarnych z ostatnich pięciu lat. Akta umorzonych spraw mają trafiać do Ministerstwa Sprawiedliwości, które zaprzecza, że ma z tą spontaniczną (?) akcją cokolwiek wspólnego, ale przyjmuje ją z „dużą satysfakcją”. No i mamy wreszcie dowód, że reforma przyśpiesza pracę sądów. Zastępcy rzeczników dyscyplinarnych w sądach zyskali zdolność kontaktu telepatycznego.
Środa
Krakowianom z okolic Rajskiej i Karmelickiej udało się wywalczyć powstanie parku na zapleczu biblioteki publicznej. Udało się, ale Zarząd Zieleni zastanawia się, czy nie zrobić pod parkiem… parkingu. Miejscy aktywiści oburzeni, bo rzeczywiście nie sposób zorientować się, czy miasto chce prowadzić politykę park&ride, czyli ograniczać ruch samochodowy w centrum, czy raczej ride&park, tworząc podziemne parkingi w tymże centrum, z których raczej nie korzystają okoliczni mieszkańcy.
Czwartek
Lasy Państwowe remontują 22 kilometrową drogę przez Puszczę Białowieską. Remont polega na wylaniu jej betonem. Ekolodzy protestują, ale te niekompetentne typy nie rozumieją, że podstępny kornik drukarz potrafi zaatakować nie tylko drzewa, ale nawet drogę. No chyba, że będzie betonowa.
Piątek
Warszawska policja wespół ze Strażą Miejską złapała pełzającego po Woli egzotycznego węża. Policja pochwaliła się na Twitterze, że 1,5 metrowy tęczowy boa został zatrzymany w wyniku „bezpośredniego pościgu” i że „ssssssprawa pozostaje w toku”. Sam nie wiem, czy ten wpis, to przykład niemożności pozbycia się urzędowo - sztywniackiego języka, czy też rzadki przypadek żartobliwego zdystansowania się od urzędowej nowomowy. Tak czy inaczej Nagroda Tygodnia.
No to miłego weekendu.
KONIECZNIE SPRAWDŹ:
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
