MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Arona Pałkina cuda nad urną

Redakcja
Pierwsze wybory do sejmu w pojałtańskiej Polsce, które miały potwierdzić mandat komunistów do sprawowania władzy, wygrał 61 lat temu, 19 stycznia 1947 roku, Józef Stalin. Zaś bezpośrednim sprawcą "cudów nad urną" był pułkownik NKWD Aron Pałkin, szef Samodzielnego Wydziału D, zajmującego się ekspertyzą dokumentów, ich przygotowywaniem i przerabianiem.

Anna Zechenter: Minione, nieprzedawnione

Ludzie Pałkina pracowali w Polsce "lubelskiej" pierwszy raz w roku 1946 podczas tzw. referendum ludowego. Podrobili wtedy prawie 6 tysięcy protokołów i 40 tysięcy podpisów szefów komisji. W wielu województwach poparcie dla komunistów "zwiększyli" z 1-2 do 50-80 procent.
4 grudnia 1946 roku Bierut, spodziewając się klęski w konfrontacji z niekomunistycznym rywalem Mikołajczykiem, poprosił Moskwę o pomoc. O obecności specjalistów z Wydziału "D" w stolicy wiedzieli, poza Bierutem, minister bezpieczeństwa z obywatelstwem ZSSR, Radkiewicz i tzw. "sowietnik", czyli sowiecki nadzorca w warszawskim Ministerstwie Bezpieczeństwa, Siemion Dawidow. Przed wyborami UB i NKWD wzmogły terror: pacyfikowano wsie podejrzane o wspieranie PSL, mordowano działaczy opozycyjnych, aresztowano 80 tysięcy osób. Po przyjeździe do Warszawy Pałkin raportował do przełożonych, że komuniści zwerbowali już 22 tysiące członków komisji obwodowych (47 procent) i 153 członków komisji okręgowych (43 procent); że przygotowali akcje zamiany urn w konkretnych obwodach; że dostarczyli do tych komisji, w których nie było mikołajczykowskich mężów zaufania, po dwa egzemplarze protokołów - jeden do wpisania zafałszowanych wyników.
Tymczasem społeczeństwo okazało się silniejsze od aparatu bezpieczeństwa; mimo grupowych, publicznych wyborów w zakładach pracy i jawności głosowania Aron Pałkin musiał poprawiać wyniki. Szczegółami zajęli się pod jego czujnym okiem polscy komuniści. Według komunikatu z 3 lutego 1947 roku, na PPR i sojuszników głosowało 80, zaś na PSL - 10,3 procent.
Żelazna logika nakazywała Wielkiej Brytanii i Stanom Zjednoczonym zaakceptowanie sfałszowanych wyników bez zastrzeżeń. Powołanie Tymczasowego Rządu Jedności Narodowej z emigracyjnym politykiem Stanisławem Mikołajczykiem potraktowały przecież w 1945 roku jako wypełnienie przez Stalina jałtańskich postanowień i w związku z tym faktem wycofały uznanie dyplomatyczne Rządu RP na Uchodźstwie.
O Aronie Pałkinie wiadomo tylko, że spędził dwa lata w więzieniu. Zwolniono go w 1953 roku, a o jego późniejszych losach brak informacji.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na dziennikpolski24.pl Dziennik Polski