Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Bagry: Sezon w pełni, a pomosty straszą

Redakcja
INTERWENCJA. - Jest pełnia sezonu wakacyjnego, więc na plażę przychodzi mnóstwo ludzi, a tymczasem pomosty są w fatalnym stanie. Dlaczego nikt ich nie naprawia? Przecież to zagraża bezpieczeństwu - narzekają mieszkańcy, korzystający z kąpieliska nad zalewem Bagry.


Pomosty nad zalewem Bagry są w fatalnym stanie Fot. Anna Kaczmarz

Zalew Bagry leży w bardzo atrakcyjnej lokalizacji (zaledwie 4 km od ścisłego centrum miasta) i jest chętnie odwiedzany przez krakowian. W wakacje przychodzi tam szczególnie dużo ludzi. Bezpłatne, miejskie kąpielisko jest strzeżone (ratownicy WOPR dyżurują tam w godz. 10 - 18), a plaża i przyległy do niej teren są utrzymywane w należytym stanie (regularnie sprzątane, koszone). Niestety, znacznie gorzej rzecz się ma z dwoma pomostami ograniczającymi kąpielisko.

Z powodu ubiegłorocznej powodzi przez wiele miesięcy poziom wody w Bagrach był bardzo wysoki. Całkowicie zalana była wtedy i plaża, i pomosty (ponad wodę wystawały jedynie ich poręcze). Między innymi dlatego są one teraz w fatalnym stanie technicznym. Na pierwszym pomoście wcale nie ma desek, pozostało tylko metalowe rusztowanie z podporami i poręczą (całość jest zupełnie zniszczona, przerdzewiała, powykrzywiana). Z kolei druga z kładek jest w nieco lepszym stanie, ale i w niej zieją dziury, bo brakuje sporo desek. Ze względów bezpieczeństwa nie wolno tam wchodzić.

- Z kąpieliska korzysta mnóstwo ludzi, bawią się tu dzieci. Jak to możliwe, że jest już połowa sezonu wakacyjnego, a zdewastowanych pomostów dotąd nie naprawiono? Przecież one są niebezpieczne! A co, jak dojdzie do wypadku? - narzekają plażowicze.

Kąpielisko nad Bagrami dzierżawi od miasta Stowarzyszenie "Omega". Jak tłumaczy jego prezes Adam Błoniarz, umowa na czas nieokreślony została podpisana z Zarządem Infrastruktury Sportowej dopiero w połowie czerwca. - Z tego powodu nasi strategiczni sponsorzy się wycofali i nie mamy pieniędzy na szybkie wykonanie prac remontowych - przyznaje Adam Błoniarz. Podkreśla, że mimo to stowarzyszenie robi wszystko co w jego mocy, by prace przyspieszyć. Dotąd m.in. wyremontowano prysznice i toalety przy kąpielisku oraz zbudowano pomost pływający dla ratowników.

A co ze zniszczonymi pomostami? Pierwszy z nich (po prawej stronie kąpieliska) ma zostać całkowicie zdemontowany, gdyż jego konstrukcja jest już w tak złym stanie, że nie nadaje się do remontu. - Demontaż planujemy przeprowadzić jak najszybciej - do 15 sierpnia - zapowiada prezes Stowarzyszenia "Omega". Dodaje, że na demontaż pomostu musi jeszcze wydać pozwolenie ZIS. - Oczywiście, wydamy taką zgodę - zapewnił rzecznik ZIS Jerzy Sasorski.

Z kolei drugi pomost przewidziany jest do remontu. - Chciałbym, by do połowy sierpnia pomost był już odnowiony - uzupełnia Adam Błoniarz.

(PSZ)

[email protected]

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na dziennikpolski24.pl Dziennik Polski