Po katastrofie samolotu AirAsia – ze 162 osobami na pokładzie (28 grudnia 2014 roku) – okazało się, że linie te nie miały pozwolenia na przeloty w niedzielę na trasie Surabaya – Singapur.
Jak pisze „The Times”, władze indonezyjskie chcą sprawdzić m.in., czy przy przekładaniu lotów w grę nie wchodziły praktyki korupcyjne. _– Kto wie, czy inne linie lotnicze nie robią tego samego – _powiedział Djoko Murjatmodjo z ministerstwa transportu. Dodał, że jeśli okaże się, że tak, to wówczas te linie również otrzymają zakaz lotów. Wcześniej takim zakazem objęto AirAsia. Badający katastrofę zastanawiają się też, czy kapitan lotu QZ8501 przed startem zapoznał się z raportem pogodowym.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?