- Kończą się konsultacje w sprawie likwidacji sądów rejonowych. Ile ich zniknie?
- Pierwotnie zakładaliśmy zniesienie 120 sądów, teraz konsultujemy projekt mówiący o 110, nie wykluczam, że ostatecznie będzie ich 100. W Małopolsce do zniesienia przewidziane są sądy w Miechowie, Suchej Beskidzkiej, Bochni i Muszynie.
- Czy likwidacja tych sądów ma ograniczyć biurokrację?
- Chodzi między innymi o to, by nie było takich sytuacji jak w jednym w sądów, gdzie jest siedmiu sądziów, ale dwóch z nich jest na długotrwałym zwolnieniu lekarskim, a kolejne dwie sędziny są na urlopie macierzyńskim - ten sąd jest kompletnie sparaliżowany. Dzięki łączeniu sądów będzie można w takich awaryjnych sytuacjach przesuwać do prowadzenia spraw sędziów z sąsiedniego sądu. Wszyscy narzekamy na przewlekłość spraw, ale tego nie da się zmienić bez zmiany tak absurdalnie rozdrobnionej struktury.
- Co jeszcze zaproponuje ministerstwo, by skrócić czas postępowań sądowych?
- Intensywnie pracujemy nad radykalnym uproszczeniem procedur sądowych. Chcemy, by prowadzenie rejestrów czy ksiąg wieczystych przejęli urzędnicy sądowi lub notariusze. Bardzo duży nacisk kładziemy też na informatyzację sądownictwa, będzie więcej e-sądów, wdrażamy system nagrywania rozpraw.
- Kiedy będą tego efekty?
- Premier postawił mi jasne zadanie - na koniec tej kadencji, a więc w roku 2015 czas trwania spraw ma być o jedną trzecią krótszy.
Grzegorz Skowron
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?