MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Będzie wielkie greckie wesele?

Redakcja
Andrzej Sokulski, fotoreporter w "Kurierze Ateńskim", do Grecji wyjechał w 1992 r. Dzisiaj o takich jak on mówi się, że są ze "starej Polonii". A stary przecież nie jest, bo ma dopiero 37 lat.

Gdy go zapytać, co go w Grecji pociąga najbardziej, mówi, że morze, słońce i pogodni ludzie.
- Kiedy przyjeżdżam do Polski, przez pierwsze kilka dni czuję się jakoś obco. Wszyscy są tacy sztywni - _opowiada. - _Tutaj nawet nieznajomi pozdrawiają się na ulicy. Ludzie są bardziej zainteresowani sobą nawzajem, nawet tymi, których nie znają. I skorzy do niesienia pomocy. Kiedy przez parę dni nie przychodziłem do osiedlowego sklepu, sklepikarz zagadnął; "Co się stało, wyjechałeś?". Pytał nie dlatego, że wydaję u niego pieniądze…
Pan Andrzej pochodzi z Gorlic. Do Grecji pojechał w odwiedziny do starszego brata, który pracował tam, malując mieszkania. Spodobało mu się tak bardzo, że postanowił zostać. Przez pierwsze miesiące pomagał bratu. Potem poznał szefa "Kuriera Ateńskiego", który poprosił go o zrobienie kilku zdjęć podczas obchodów dni polskich. Ten przypadek odmienił jego życie, bo zaproponowano mu pracę fotoreportera w gazecie dla Polonii.
- Fotografika to moja pasja od czasów licealnych - wyznaje pan Andrzej.
Pracuje, jak to w redakcji, sporo, także w weekendy. Para się ponadto grafiką komputerową. Zarabia miesięcznie 1100 euro na rękę, czyli trochę więcej niż przeciętny Grek. Dla porównania - grecka kasjerka w hipermarkecie otrzymuje 600 euro, ekspedientka w zwykłym sklepie - ok. 800 euro, nauczyciel - 1000 euro, lekarz w ateńskim szpitalu - 1500 euro (ten sam lekarz, zatrudniony na wyspie, gdzie było tylko dwóch medyków, zarabiał 1900 euro na rękę, miał też służbowe mieszkanie).
Oswoił się już z greckim językiem, choć na początku wydawało mu się, że nigdy się go nie nauczy. Pomogło mu zwłaszcza oglądanie greckich starych filmów w wersji oryginalnej. W redakcji "Kuriera Ateńskiego" pracuje w międzynarodowym towarzystwie, co mu bardzo odpowiada. Gazeta wydawana jest po polsku, ale wydawca wydaje też gazety dla innych mniejszości narodowych, m.in. rosyjskiej, bułgarskiej, rumuńskiej, filipińskiej. Wszyscy jego koledzy i koleżanki z pracy mówią jednak po grecku.
Wynajem 50-metrowego mieszkania kosztuje go 300 euro miesięcznie. W ogóle życie jest w Grecji bardzo drogie. - Kiedy Grecja weszła do strefy euro, tylko przez pierwszy rok ceny były odgórnie zamrożone, potem poszły lawinowo w górę. W efekcie wiele rzeczy podrożało, nawet siedmiokrotnie. Nie da się już nic odłożyć z pensji - żali się pan Andrzej.
Jednak nie wszystko jest w Grecji droższe - metr kwadratowy nowego mieszkania w Atenach jest często tańszy niż w Krakowie! - kosztuje, w przeliczeniu, ok. 5700 zł. 120-metrowe mieszkanie można kupić za 400 tys. euro. Bardzo wielu ludzi bierze na ten cel kredyt w banku.
Bilety lotnicze do kraju pan Andrzej musi rezerwować z dużym wyprzedzeniem, bowiem ruch na trasie Grecja - Polska jest ogromny. Codziennie przyjeżdża jakaś polska wycieczka. Jednak swoje wakacje w Grecji… kupuje w Polsce, korzystając z usług polskich biur podróży. - Tutaj w Grecji za nocleg w hotelu musiałbym zapłacić 50 euro, rezerwując pobyt przez zaprzyjaźnione polskie biuro, tylko 8 euro. To niebagatelna różnica - opowiada.
Śmieje się, że w Grecji, jako mężczyźnie, żyje mu się lepiej, bo pozycja płci brzydkiej w tym kraju jest bardzo wysoka. - Moja dziewczyna, Ira, opowiada wszystkim jako rewelację, że przepuszczam ją pierwszą w drzwiach. Tutaj kobiety nie wchodzą do niektórych lokali, które zwyczajowo są zarezerwowane tylko dla mężczyzn. Gdy kobieta za kierownicą popełni jakiś błąd, mężczyźni krzyczą za nią, że jej miejsce jest w domu przy garach.
Gdy przez parę dni jest pochmurno, nachodzi go nostalgia, bo przypomina mu się Polska. Ale wracać do kraju nie chce. M.in. z powodu Iry… Może nawet w przyszłym roku będzie wielkie greckie wesele?
ALEKSANDRA NOWAK

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na dziennikpolski24.pl Dziennik Polski