MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Bez entuzjazmu

LIZ
Każdy, kto myślał, że Zgromadzenie Związku Komunikacyjnego w Chrzanowie z otwartymi ramionami przyjmie nowego członka ZK "KM" jest w błędzie. Informacja o tym, że Rada Gminy Babice podjęła uchwałę w tej sprawie, nie wywołała u przedstawicieli Trzebini, Chrzanowa i Libiąża, które tworzą związek, specjalnego entuzjazmu. Samorządowcy boją się, że przystąpienie Babic do ZK "KM", będzie dla nich nieopłacalne.

CHRZANÓW. Babice chcą do Związku Komunikacyjnego

O tym, że Związek Komunikacyjny zostanie poszerzony o czwartą gminę, mówi się od dawna. Do tej pory wydawało się jednak, że Babice nie będą tym zainteresowane. Teraz okazuje się, że jest wręcz przeciwnie. Gmina chce do związku, ale związek nie wie jeszcze, czy zdecyduje się ją przyjąć. Wiadomo już, że nie da się tego zrobić na podstawie obecnego statutu związku, który został skonstruowany na potrzeby obecnych członków. Przyjęcie w tym momencie Babic skutkowałoby tym, że do kursów autobusów miejskich, organizowanych na terenie tej gminy, kilkaset tysięcy złotych musiałby dopłacać rocznie Chrzanów i Libiąż. A to się samorządom nie uśmiecha.
- Najpierw trzeba się zastanowić nad tym, czy w ogóle jesteśmy w stanie zmienić ten statut tak, by wszystkie cztery gminy były z niego zadowolone. To będzie czasochłonne. Ale Babice nie mogą wejść do związku kosztem innych członków - tłumaczy radny Robert Maciaszek, przedstawiciel gminy Chrzanów w ZK "KM".
Tego samego zdania są także radni z Libiąża, a nawet burmistrz Trzebini, choć akurat dla tej gminy przyjęcie Babic nie miałoby większych skutków finansowych. Ich zdaniem, najpierw trzeba zorganizować robocze spotkanie w tej sprawie, w którym wezmą udział burmistrzowie wszystkich trzech gmin oraz wójt Babic. Chodzi o to, by ustalić, ile konkretnie linii autobusowych widziałby na swoim terenie wójt i kto miałby pokryć ich koszty.
Nie oznacza to jednak, że mieszkańcy Babic zostaną odcięci od świata i nie będą mieli czym dojechać do sąsiednich gmin. Szef ZK "KM" Tadeusz Gruber zaproponował gminie Babice utworzenie nowej linii "Z", która kursowałaby do Zagórza. Zgodnie z przepisami, związek może organizować komunikację miejską na terenie gminy niebędącej jego członkiem. Odbywa się to na zasadzie porozumienia, podpisanego między obiema stronami. Koszty takiej komunikacji w całości pokrywa wówczas gmina.
- Najpilniejsze potrzeby komunikacyjne Babice mają załatwione. Mamy czas, by spokojnie się zastanowić, czy przyjmujemy nowego członka czy nie - uważa Gruber.
(LIZ)

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na dziennikpolski24.pl Dziennik Polski