Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Bezpiecznie do szkoły

Katarzyna Hołuj
Od teraz już nie tylko dzieci i policjanci, ale wszyscy piesi (poza obszarem zabudowanym) muszą nosić odblaski
Od teraz już nie tylko dzieci i policjanci, ale wszyscy piesi (poza obszarem zabudowanym) muszą nosić odblaski FOT. ARCHIWUM KPP W MYŚLENICACH
Powiat. Na początku września przy większości szkół pojawią się policjanci. Są miejsca, gdzie uczniowie powinni być wyjątkowo uważni.

Od 1 września, przez pięć kolejnych dni, policjanci będą obecni w pobliżu szkół położonych w najbardziej newralgicznych miejscach.

Do tych zaliczają się myślenickie: „dwójka”, „piątka” oraz szkoła podstawowa i gimnazjum na Zarabiu, a poza miastem m.in. szkoły w: Skomielnej Białej, Głogoczowie, Jaworniku, Krzyszkowicach, Krzeczo­wie, Harbutowicach i Krzczonowie.

W tej ostatniej miejscowości miał miejsce ostatni tragiczny wypadek, w którym zginął uczeń. Było to kilka lat temu, i na szczęście od tego czasu podobnych nieszczęść w drodze do szkoły lub z niej nie było.

W Głogoczowie już od wielu lat zatrudniony jest przeprowadzacz. Dyrektor tamtejszego Zespołu Placówek Oświatowych Krzysztof Kania nie ma wątpliwości, że właśnie dzięki odpowiedniej reakcji pani, która przeprowadza uczniów przez zakopiankę, udało się w ubiegłym roku uniknąć nieszczęśliwych wypadków na tym przejściu.

Uczniowie znów wyjdą na zakopiankę

Placówka uczestnicy w programie „Odblaskowa szkoła”. Stąd propagowanie wśród uczniów idei noszenia kamizelek odblaskowych.

W tym roku akcja będzie kontynuowana i tak jak przed rokiem jej częścią będzie happening, w trakcie którego uczniowie wyjdą na zakopiankę. W ubiegłym roku tak właśnie zamanifestowali swoje oczekiwania w kwestii budowy bezpiecznych przejść na – lub podziemnych.

– Największym problemem nie jest wcale to, że kierowcy nie zatrzymują się przed przejściem, bo coraz częściej to robią, ale to, że kiedy dwóch na obydwu pasach już się zatrzyma to często kolejny za nimi, albo najedża na tył któregoś z nich, albo próbując uniknąć zderzenia wjeżdża na pas zieleni oddzielający jezdnie – mówi Krzysztof Kania.

Uczniowie szkół położonych w pobliżu dróg krajowych i wojewódzkich mają z pewnością najtrudniejsze warunki jeśli chodzi o bezpieczne dotarcie do szkoły, ale zdwojoną ostrożnością będą się tej jesieni musieli wykazać także uczniowie myślenickich szkół. Tu, gdzie miasto jest rozkopane w związku z wymianą sieci wodo­ciągowo–kanalizacyjnej, trzeba będzie zwrócić baczną uwagę na to, aby droga do szkoły była bezpieczna.

W Myślenicach kopią, więc trzeba uważać

Prace w ścisłym centrum miasta mają się wprawdzie zakończyć do końca sierpnia, aczkolwiek nie oznacza to, że ciężki sprzęt od razu stąd zniknie.

Jak informuje UMiG, na ulicach: Żeromskiego, Reja, Słowackiego oraz ulicy Piłsudskiego po 1 września należy się jeszcze spodziewać 1–2 dniowych utrudnień w ruchu (łącznie z czasowym wyłączeniem traktów), ale początek września ma być też czasem, kiedy powróci tu pierwotna organizacja ruchu.

To o tyle istotne, że w rejonie tych ulic znajdują się trzy szkoły, w tym przynajmniej dwie mające najwięcej uczniów: Szkoła Podstawowa nr 2 i Zespół Szkół Techniczno–Ekonomicznych. Wyjątkiem są ulice Słowackiego i Gałczyńskiego, gdzie odkrycie archeologiczne dokonane w trakcie prac spowodowało ich wstrzymanie. W związku z tym nadal natrafimy tam na częściowe utrudnienia. Termin zakończenia robót tutaj nie jest jeszcze znany.

We wrześniu prace rozpoczną się na ulicach: Kraszewskiego, Drogowców, Żwirki i Wigury, Solskiego, Batorego, Mickiewicza, Jagiellońskiej (kolejny etap), 3 Maja, Średniawskiego, Zdrojowej i Parkowej. Tam także nie brakuje szkół i przedszkoli.

Do końca listopada będą też jeszcze trwały remonty na ul. Kazimierza Wielkiego (od ronda im. Chorobika do wiaduktu). Mieści się tam jedno z przedszkoli, a zaraz za wiaduktem – szkoła ponadgimnazjalna. Pocieszeniem dla uczęszczających tam jest to, że przed pierwszym dzwonkiem ma być gotowy chodnik po jednej stronie jezdni.

Kolejnym miejscem, gdzie należy się spodziewać wzmożonego ruchu pieszych, w tym zwłaszcza uczniów, jest plac busów przy ul. Słonecznej. Jego temat poruszono na spotkaniu, jakie odbyło się w tym tygodniu w Starostwie Powiatowym a było poświęcone właśnie akcji „Bezpieczna droga do szkoły”.

Plac ten jest wydzielony z placu budowy, ale odgrodzony i odpowiednio oznakowany, dlatego jak mówi Edyta Funek, zastępczyni Powiatowego Inspektora Nadzoru Budowlanego, ze względu na przepisy prawa bud­owalnego, nie budzi zastrzeżeń.

Wszyscy jednak zdają sobie sprawę w z tego, że od 1 września znacząco zwiększy się liczba pasażerów. Starosta Józef Tomal zapowiada spotkanie z inwestorem budowy.

– W tym tygodniu, we wtorek pojawiła się u mnie kobieta. Przyszła się poskarżyć, że na tym właśnie placu, podczas wysiadania z busa o mało co nie została potrącona przez innego, który właśnie ruszał – mówi. Dodaje jednak, że była to jak dotąd jedyna taka skarga.

Policja zapowiada, że będzie miała na uwadze także ten rejon . – Gdyby pojawiły się problemy w tym miejscu będziemy przygotowani na to, aby wzmóc tam naszą obecność i skierować tam więcej patroli – mówi asp. sztab. Szymon Sala z KPP w Myślenicach.

OBOWIĄZKOWE ODBLASKI
Od jutra wchodzi w życie przepis zobowiązujący wszystkich pieszych do noszenia elementów odblaskowych (opasek, kamizelek itp.) podczas poruszania się po zmierzchu po obszarze niezabudowanym.

Jedynym wyjątkiem jaki dopuścił ustawodawca są chodniki lub drogi przeznaczone tylko dla pieszych. Niezastosowanie się do obowiązku może nas kosztować mandat w wysokości nawet do

500 zł. Znacznie bardziej opłaca się kupić kamizelkę lub choćby mały odblask.

– Uważam, że to bardzo mądre, bo nieraz byłem świadkiem tragicznych zdarzeń na drogach z ofiarami śmiertelnymi. Wiele z nich zdarza się w porze jesienno–deszczowej, a osoby, zwłaszcza starsze, często wtedy chodzą ubrane na ciemno przez co w ogóle nie są widoczne – mówi mł. insp. Robert Biela, zastępca komendanta powiatowego policji.

Policjanci przekonują liczbami. „Po zmroku pieszy ubrany w ciemny strój jest widziany przez kierującego pojazdem z odległości około 40 metrów. Natomiast osoba piesza, mająca na sobie elementy odblaskowe, staje się widoczna nawet z odległości 150 metrów. Te dodatkowe metry pozwalają kierowcy wyhamować i bezpiecznie ominąć pieszego” – czytam na stronie internetowej Komendy Głównej Policji.

Także nasza „drogówka” potwierdza, że przepis ten może uratować życie, bo najczęstszą przyczyną wypadków z udziałem pieszych do jakich dochodzi jest słaba widoczność tych osób, a przez to zbyt późne zauważenie ich przez kierowców.

W tym roku na drogach powiatu zginęło dwoje pieszych. Obydwa wypadki miały miejsce w zimie, po zmierzchu. Obydwa wydarzyły się w Jaworniku na przejściu dla pieszych przez zakopiankę. Miejsce to znacznie lepiej doświetlono już po tych tragediach. Dziś można już tylko snuć przypuszczenia, że być może gdyby mieli na sobie odblaski, do dziś by żyli. Na pewno – gdyby już wtedy był taki obowiązek – w tym miejscu w którym się znajdowali, powinni mieć na sobie coś odblaskowego.

[email protected]

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na dziennikpolski24.pl Dziennik Polski