Na scenie zaprezentowały się trzy pokolenia KGW, które od niedawna nosi nazwę - Stowarzyszenie Przyjaciół Biskupic. Na potrzeby jubileuszu jedną z sal remizy przemieniono w dawną wiejską izbę.
- Seniorki, założycielki koła, wspomnieniami obudziły dawne Bisku-pice. Kobiety ubrane w ludowe stroje krakowskie oraz oryginalne stroje jakie nosiły nasze prababcie w Bis-kupicach, zasiadły przy kołowrotku. Inne haftowały, a kolejne robiły na drutach. W tle, na ekranie wyświetlano zdjęcia dokumentujące nie tylko historię koła, ale także jego obecną działalność. Na scenie pojawiły się m.in. także panie i mężczyźni należący do Stowarzyszenia Przyjaciół Biskupic - relacjonuje Agata Kanarek z koła gospodyń.
Zmieniły się czasy i nazwa koła, ale nie jego cele. - Idea przyświecająca temu co robimy jest ciągle ta sama. Chcemy by kultura spotkań z drugim człowiekiem przetrwała, a wspólna praca i zabawa dawała wiele radości - zaznacza Agata Kanarek.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
