Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Biznesowa magia świąt

Redakcja
O plusach i minusach komercjalizacji świąt rozmawiamy z IZABELĄ KIELCZYK, psychologiem biznesu

W okresie przedświątecznym łatwiej ulegamy handlowym ofertom, jesteśmy skłonni do zachowań, od których na co dzień się odżegnujemy. Jakie psychologiczne mechanizmy mają na to wpływ?

– Duża jest w tym zasługa specjalistów od marketingu, reklamy i promocji. Centra handlowe próbują stworzyć rodzinny, ciepły klimat świąt, ofiarować klientom jego namiastkę. Imitują świąteczną atmosferę. Piosenki typu "Merry Christmas” pobudzają ludzką wyobraźnię, świąteczne zapachy unoszące się w sklepach przypominają, że już wkrótce zasiądziemy do wigilijnego stołu. Święta to wyjątkowy czas dla Polaków. Dają poczucie szczęścia, radości, ciepła, bliskości. W tym okresie stajemy się bardziej otwarci na drugiego człowieka. Potrzebujemy takiego momentu zatrzymania się, bycia z rodziną, uczucia spełnienia i zadowolenia. I to sprzedają nam reklamy, a my je z przyjemnością kupujemy.

Co decyduje o tym, że jedni są bardziej podatni na przedświąteczne działania marketingowe, a inni odcinają się od nich?

– Ci, którzy chcą zaoszczędzić i liczą każdą złotówkę, będą bardziej podatni na wpływy reklam, kuszących hasłami typu: "to już ostatnia okazja, po Nowym Roku takiej nie będzie” albo "dwa produkty w cenie jednego”. Wystarczy wielki szyld z napisem "promocja”, by wiele osób nie przeszło obojętnie obok sklepowej półki. Poza tym szczególnie na naszą psychikę działają zachęty w stylu "zrób prezent bliskiej osobie”, bo święta to okres, kiedy chcemy być lepsi dla otoczenia, odwdzięczyć się, coś zrekompensować czy zwyczajnie wyrazić uczucia. Niektóre chwyty marketingowe jeszcze bardziej nas do tego zachęcają. Oczywiście, najmniej odporne na wpływy reklam są dzieci i do nich również adresowana jest świąteczna oferta w sklepach. Jest także grupa ludzi, którym wydaje się, że poprzez zakupy, drogie gadżety i prezenty, mogą kupić szczęście, czyjąś uwagę, podziw, szacunek.

Część społeczeństwa czuje się zmęczona tym, że klimat świąteczny niekiedy towarzyszy nam już w listopadzie, a w grudniu jesteśmy atakowani z każdej strony przez kolorowe szyldy i wystawy sklepowe. Czy takie zjawisko ma jakieś plusy?

– Z biznesowego, ekonomicznego punktu widzenia oznacza to napędzanie gospodarki. W okresie przedświątecznym wydajemy więcej pieniędzy, a jak wiadomo: jest popyt, to i jest podaż. To również czas pracy sezonowej. Przybywa ofert zatrudnienia w hipermarketach i galeriach handlowych na stanowiskach animatorów sprzedaży, hostess czy magazynierów. Mimo że mówi się dużo ostatnio o kryzysie gospodarczym, to nie widać go w sklepach. Jesteśmy narodem, który lubi wydawać pieniądze, a w święta dajemy sobie na to szczególne przyzwolenie. W okresie przedświątecznym myślimy o przyjemnych aspektach, wierząc, że ten raz w roku możemy sobie pozwolić na więcej. Ważne jednak, aby święta nie zostały odarte z magii, zanim jeszcze nadejdą.

Rozmawiała: KATARZYNA KLIMEK-MICHNO

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Strefa Biznesu: Zwolnienia grupowe w Polsce. Ekspert uspokaja

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Wróć na dziennikpolski24.pl Dziennik Polski