Kolejne zwycięstwo senatora Kerryego
Wybory w Wisconsin przesądziły o losach dalszej rywalizacji o nominację prezydencką demokratów, o którą ubiegać się będą już tylko dwaj politycy - senator z Massachusetts John Kerry i senator z Karoliny Północnej John Edwards.
Faworyzowany początkowo przez prasę gubernator Howard Dean nigdzie nie odniósł sukcesu i zrezygnował z wyścigu do Białego Domu.
Prawo stanu Wisconsin pozwoliło wziąć udział w głosowaniu także republikanom i zwolennikom kandydatów niezależnych. To właśnie oni, chcąc osłabić szanse Kerryego, przesądzili o wysokich notowaniach Edwardsa, który otrzymał 34 proc. głosów. Kerry spodziewał się druzgocącego zwycięstwa, tymczasem poparło go 39 proc. głosujących.
Z udziału w prawyborach nie wycofali się jeszcze - pomimo bardzo niskich notowań - kongresmen z Ohio Dennis Kucinich i czarnoskóry polityk z Nowego Jorku Al Sharpton.
Zdaniem obserwatorów amerykańskiej sceny politycznej, tegoroczne wybory prezydenckie będą specyficzne. Inne są bowiem motywy elektoratu, który dotąd zwracał baczną uwagę na to, co kandydat na przywódcę państwa ma do zaoferowania. Tym razem demokratom chodzi przede wszystkim o wytypowanie polityka, który ma największe szanse na pokonanie republikańskiego prezydenta Georgea Busha. Świadczą o tym wyniki badań opinii społecznej. Według jednego z ostatnich sondaży, przeprowadzonego już po prawyborach w Wisconsin, aż 70 procent wyborców oddało głosy na Kerrygo dlatego, iż uważa, że pokona on Busha. Zaledwie dla 30 procent głosujących istotne były hasła programowe.
ELŻBIETA RINGER (USA)
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?