Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Bo srebro i złoto...

Redakcja
Chociaż brzmi to wręcz niewiarygodnie, młodość, znajdująca się dziś na piedestale, przez większość historii człowieka stanowiła kłopotliwy okres przejściowy, który należało przebyć jak świnkę, odrę czy inne tym podobne przypadłości.

Marcin Wolski: SPRAWKI Z WARSZAWKI

Owszem, opiewali ją poeci i wzdychali do niej starcy ale nikomu nie przyszło do głowy, aby czynić z ludzi młodych jakąś szczególnie uprzywilejowaną grupę. A przeciwnie. Lano ją w szkołach, patrząc, czy równo puchnie, wykorzystywano w pracy w kopalniach i na roli, tresowano jako mięso armatnie w wojsku, o wydawaniu 12-letnich nimfetek za mąż już nie wspomnę.

W dodatku poza jaśnie urodzonymi nikt się młodymi ludźmi nie przejmował, rodziło się tego dużo, umierało też sporo. Dzieci chodziły w kapotach przerobionych z szat dorosłych, przy stole dostawały resztki po rodzicach i dziadkach.

Wszystko zmienił dobrobyt i postęp cywilizacyjny - młodzieży zrobiło się dużo, oszczędzały ją wojny i epidemie, a rodzice nie szczędzili kasy.

Z trądziku naszej cywilizacji młodość stała się targetem, upragnionym celem reklamodawców. Pojawiła się młodzieżowa moda, muzyka i rozrywka, które zdominowały świat bez reszty. Inne grupy łącznie z pogardzaną 45 + zaczęły tę młodość udawać, snobować się na nią. Pytanie, jak długo to potrwa?

Ludzie żyją coraz dłużej, dzieci rodzi się coraz mniej. Pewnego dnia może się okazać, że grupa docelowa powyżej 60. roku życia jest największa, najzasobniejsza i to ona stanie się obiektem marzeń agencji reklamowych.

Kto wie, może powrócą w chwale takie pogardzane dziś słowa jak stateczność, mądrość, powaga, szacunek dla wieku, do łask wrócą laseczki, modna stanie się siwizna, kultowe będzie chodzenie do kościółka, a obciachowe do dyskoteki, natomiast przeciętny pracodawca zamiast pracowników młodych, kreatywnych będzie wolał starych i doświadczonych, tym bardziej, że wraz z wydłużaniem się życia podnosić trzeba będzie wiek emerytalny do 70, 80, 90. Może....

Czyżby nadciągała geriatryczna rewolucja?

Istnieje jednak obawa, że młodość nie skapituluje łatwo. Będzie się bronić, sięgając po coraz bardziej drastyczne rozwiązania. Na przykład korzystając, że ma większość, przegłosuje eutanazję wszystkich powyżej określonego wieku.

Będziesz chciał ocaleć - jedynym ratunkiem mogą się okazać lewe papiery i charakteryzacja na małolata. O ile się uda.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na dziennikpolski24.pl Dziennik Polski