Podejrzenia potwierdziła ekspertyza fonoskopijna przeprowadzona w Centralnym Laboratorium Kryminalistyki w Warszawie, na jej podstawie zidentyfikowano głos sprawcy. Więzień telefonował na policję z aparatu zainstalowanego na korytarzu zakładu karnego. Niebawem oskarżenie trafi do sądu, za tego rodzaju czyn grozi mu kara pozbawienia wolności do lat ośmiu.
(MAB)
(INF. WŁ.) Wiadomo już, że sprawcą fałszywych alarmów o podłożeniu bomb na tarnowskim dworcu PKP i w szpitalu (w lutym i marcu br.) jest podejrzewany o to wcześniej 30-letni więzień Zakładu Karnego w Tarnowie Mościcach, odsiadujący kilkuletni wyrok za podpalenie.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!