Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Bramka "do szatni"

STM
1-0 Kordela 45, 2-0 Sobyra 50. Sędziował: A. Gnyla z Bochni. Żółta kartka: Ślusarski. Widzów 120.

Metal-Gawro Tarnów - Dunajec Zakliczyn 2-0 (1-0)

Metal**-**Gawro: Wiatr - Tracz, Żaba, Ślusarski - Kordela, P. Gromadzki (68 Kloch), Sobyra, Góra (46 J. Gromadzki) - Wołek, Urasiński, Pacura (85 Najdała).
Dunajec: Malisz - Falkowski, Oświęcimski, Libera - Steć (53 Martyka), M. Nadolnik, M. Sorysz, Kozub, A. Nadolnik - Motak (62 Sacha), Kuna.
Oba zespoły przystąpiły do tego meczu w diametralnie odmiennych nastrojach. Tarnowianie tydzień temu ulegli bowiem w wyjazdowym meczu Wiśle Szczucin, goście na inaugurację pokonali natomiast na własnym boisku Skrzyszovię Skrzyszów.
W początkowych minutach więcej z gry mieli przyjezdni, graczom przednich formacji Dunajca brakowało jednak opanowania i precyzji pod bramką Wiatra. Na pierwszą groźniejszą sytuację czekać trzeba było do 22 min. Wołek po indywidualnej akcji uderzył wówczas z pola karnego, ale Malisz wybił piłkę poza boisko. Pięć minut później po wrzutce z lewej strony boiska, będący w dobrej sytuacji Sobyra nie opanował piłki, natomiast w 32 min Falkowski powstrzymał w "szesnastce" Urasińskiego. W 35 min okazję do zdobycia bramki miał Dunajec. Po rzucie wolnym Falkowskiego z prawej strony boiska, źle interweniował tarnowski bramkarz, jednak żaden z gości nie wykorzystał jego błędu. Kolejne minuty przyniosły bardzo nieudaną przymiarkę z 18 m Motaka (36 min) oraz niecelną główkę Kuny (40 min). Gdy w 44 min, Malisz uporał się z strzałem Urasińskiego z 22 m w "długi" róg, wydawało się że pierwsza odsłona zakończy się bezbramkowo. Tymczasem w końcowych sekundach, po szybko rozegranym przez Wołka rzucie wolnym, piłka trafiła na prawą stronę boiska do Góry; ten przerzucił ją do Kordeli, a pozostawiony bez opieki pomocnik Metalu-Gawro, główką przy dalszym słupku pokonał Malisza.
Po wznowieniu gry w drugiej połowie, gospodarze szybko zdobyli drugą bramkę. W 50 min J. Gromadzki zacentrował z prawej strony boiska, a Sobyra uderzeniem z 10 m znów zaskoczył bramkarza Dunajca. Sześć minut później, po niegroźnym z pozoru dośrodkowaniu Urasińskiego niemal z końcowej linii boiska, piłka trafiła w poprzeczkę. W 57 min bliski podwyższenia wyniku był Wołek, ale przy próbie minięcia Malisza - po dokładnym podaniu P. Gromadzkiego - skutecznie interweniował bramkarz gości. Skuteczną interwencją popisał się on również po godzinie gry, broniąc przymiarkę Urasińskiego z pola karnego. W ostatnich minutach więcej z gry mieli ponownie zakliczynianie, ale nie udało im się zdobyć honorowej choćby bramki. W 74 min niecelnie uderzał z 20 m M. Nadolnik, sześć minut później, Falkowski wykonując rzut wolny z 20 m posłał zaś piłkę wprost w środekk bramki. W 87 min przyjezdni nie wykorzystali zamieszania na przedpolu bramki Wiatra; po kolejnych dwóch minutach Kozub uderzył z narożnika "szesnastki" ponad poprzeczką, wreszcie w ostatniej minucie, Wiatr obronił strzał Libery z rzutu wolnego z 30 m.
(STM)

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na dziennikpolski24.pl Dziennik Polski