W ćwierćfinale wiślaczka pokonała jednogłośnie na punkty Agatę Mleczkowską (Broń Radom). Tylko pierwsza runda była w miarę wyrównana, w kolejnych trzech zdecydowanie przeważała krakowianka. Jej rywalce nie pomogły różne sposoby, mające na celu wybicie z uderzenia Nalepy (m.in. kilkakrotnie wyciągała szczękę ochronną).
W półfinale Nalepa przegrała na punkty 2-3 z Joanną Jędrzejczyk (PIRS Olsztyn). Werdykt ten wzbudził wiele kontrowersji. W pierwszej rundzie nieco lepsza była wprawdzie Jędrzejczyk (Nalepa walczyła w niej zachowawczo), ale druga runda była remisowa, a w kolejnych dwóch przewagę miała krakowianka, która często trafiała rywalkę i wydawało się, że z nawiązką odrobiła straty. Część sędziów była jednak innego zdania. Jeden z nich punktował 18-6 dla Nalepy, a inny 20-10 dla Jędrzejczyk! Pokrzywdzona czuje się krakowianka, z niesprawiedliwym werdyktem nie mogą się też pogodzić jej trenerzy klubowi Jacek Handzlik i Tomasz Winiarski. (FIL)
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?