Ksiądz-dziennikarz, opowiadając swoim krajanom o Janie Pawle II, o jego świętości, wspominał również o roli arcybiskupa Dziwisza przy polskim papieżu, którego w godzinie śmierci trzymał za rękę i dla którego był ostoją. - Myślę, że przybycie arcybiskupa Dziwisza do Polski w tym momencie trudnym, kiedy ludzie potrzebują kogoś, kto poprowadzi ich drogą ku prawdzie, kto będzie bronił godności człowieka, jest wielkim zadaniem. Może nawet większym niż bycie sekretarzem papieża: być tu dla ludzi, dla całego społeczeństwa - nie dla jednego, ale dla wszystkich - stwierdził. (BAR)
- Coraz nas mniej Polaków w Watykanie - teraz ubędzie jeszcze jeden - arcybiskup Dziwisz - mówił podczas spotkania w gdowskim GOK ks. Jarosław Cielecki, od wielu lat pracujący w Rzymie.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!