Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Byli górnicy chcą sądzić się z Kompanią

Magdalena Balicka
Region. Emerytowani pracownicy Knurowa wygrali w sądzie spór o odebrany deputat węglowy.

Emeryci z Knurowa jako pierwsi rozpoczęli walkę z Kompanią Węglową o odebraną za 2014 r. tonę węgla, kóra wchodziła w skład deputatu. 2 października Sąd Okręgowy w Gliwicach odrzucił apelację Kompanii, czyli wyrok jest prawomocny. Sąd przyznał emerytom rację i teraz Kompania Węglowa musi im wypłacić po 600 zł lub oddać tonę surowca.

Sąd potwierdził, że prawo nie działa wstecz i KW musi wywiązać się ze swoich zobowiązań. Prawo do deputatu gwarantowała górnikom uchwała. 6 lutego br. odebrano im 1 tonę węgla za porozumieniem między spółką, a związkami zawodowymi.

Ten wyrok sądu spowodował, że sprawą zainteresowali się byli pracownicy węglowej spółki z innych miast, w tym z powiatu chrzanowskiego. Kancelarie prawne zaczęły przeżywać oblężenie.

- Precedensowy wyrok sądu otworzył drzwi przed 160 tysiącami ludzi, którzy także mogą odzyskać odebrany przywilej - zaznacza Marek Niechwiej, prawnik z Chrzanowa.

Kilku jego klientów przymierza się do złożenia pozwu zbiorowego. Napisanie nie wymaga pomocy prawnika. Można to zrobić samodzielnie i złożyć w Sądzie Rejonowym w Chrza-nowie (dla osób, których siedziby kopalni mieściły się w powiecie chrzanowskim, czyli byłych górników kopalni Siersza i Janina). Jednym z emerytów, który zamierza to zrobić, jest Zenon Nowak, były pracownik KWK Siersza.

- Nie możemy z żoną pogodzić się ze stratą. To dla rodziny dotkliwe obciążenie - zaznacza Nowak. Liczy, że wywalczy zwrot pieniędzy. Jeśli wygra, zapowiada kolejne starcie, w sprawie planów Kompanii Węglowej, która zapowiedziała całkowite pozbawienie tego przywileju wszystkich górników od 2015 r.

Dzięki zabraniu deputatu Kompania ma zaoszczędzić rocznie 260 milionów złotych, co ma zapobiec ogłoszeniu upadłości spółki będącej w kiepskiej sytuacji finansowej, a przez to pozwoli utrzymać miejsca pracy w większości z 14 kopalń działających pod skrzydłami KW. Emeryci nie zgadzają się z tą polityką i zapowiadają walkę o utracone przywileje.

Tomasz Głogowski z biura prasowego Kompanii Węglowej zaznacza, że jego spółka zawsze przestrzegała i będzie przestrzegać przepisów prawa, a co za tym idzie, dostosuje się do wszystkich orzeczeń i postanowień niezawisłych sądów.
Nieoficjalnie wiadomo, że zamierza skorzystać z możliwych kroków prawnych, by uniknąć jednak tego obciążenia finansowego.

Jak odzyskać utraconą tonę węgla
* Każdy , kto chcce odzyskać utraconą tonę węgla może postarać się o pełnomocnictwo w kancelarii adwokackiej w dowolnym miejscu. Musi przygotować dokumenty: decyzję emerytalno-rentową, świadectwo pracy, legitymację emerycką oraz dowód osobisty. Z takimi dokumentami należy zgłosić się do wybranej kancelarii prawnej. Tam trzeba wypełnić wzór pełnomocnictwa (każda kancelaria ma swój). Prawnik pomoże również przygotować pozew. Koszt napisania pozwu wraz z poradą to ok. 100/150 złotych.

* Pozew można złożyć też samodzielnie, bez pomocy prawnika. Wzory pozwów można znależć na stronach internetowych niektórych kancelarii prawnych. Pismo wraz z dokumentami należy złożyć w Sądzie Rejonowym, w Chrzanowie (byli pracownicy KWK SIersza i KWK Janina).

* Pozew można składać samodzielnie bądź zbiorowo.
Pozew zbiorowy jest zazwyczaj rozpatrywany przez sąd nieco szybciej. Warunek: musi go złożyć co najmniej 10 osób, których roszczenia są identyczne pod względem finansowym oraz dotyczą tej samej sprawy i tego samego podmiotu. Składając pozew można wnieść wniosek o zwolnienie z opłat sądowych motywując to np. ciężką sytuacją finansową.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Strefa Biznesu: Uwaga na chińskie platformy zakupowe

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na dziennikpolski24.pl Dziennik Polski