MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Celem jest awans

(PAN)
Siatkarki Bronowianki Kraków prowadzą w tabeli grupy czwartej
Siatkarki Bronowianki Kraków prowadzą w tabeli grupy czwartej Fot. Artur Bogacki
Siatkówka. Bronowianka buduje budżet na grę w pierwszej lidze

Zespół Bronowianki Kraków przygotowuje się do najważniejszych meczów w tym sezonie. Celem jest awans do pierwszej ligi.

Sytuacja w tabeli skomplikowała się po ostatniej kolejce, gdyż porażka z Kampusem Wielickim 0:3 sprawiła, że Bronowianka wcale nie jest pewna zajęcia pierwszego miejsca przed fazą play-off.

– _Na pewno w lepszej sytuacji jest AGH, który gra z Sokołem Zator, natomiast my podejmujemy Szóstkę Mielec, która jest na pewno lepszym zespołem niż Sokół _– mówi trener Bronowianki Marek Kępa. – _Z naszej perspektywy najważniejsze są baraże o awans do I ligi. Cały czas przygotowujemy się do nich i to wówczas drużyna ma być w __optymalnej formie _– dodaje opiekun zespołu z Bronowic.

W meczu z Kampusem na parkiecie wystąpiły głównie zawodniczki rezerwowe, podobnie ma być w sobotnim meczu. Czołowe zawodniczki oszczędzają siły na baraże. Do zespołu wróciła środkowa Aleksandra Król, liderka drużyny z minionego sezonu. W czwartek Bronowianka zagra towarzysko z Ekstrimem Gorlice.

– _Wiele wskazuje na to, że w tym sezonie droga do pierwszej ligi może być krótsza niż zwykle. Być może zwycięzcy półfinałów od razu uzyskają promocję _– mówi trener. – _Ten awans jesteśmy winni naszym sponsorom, którzy wspierają naszą sekcję i mocno nam kibicują. Często gramy z Ekstrimem towarzysko i są to wyrównane mecze. Sportowo na pewno damy radę, ale przykład klubu z Gorlic pokazuje, jak stabilne trzeba mieć podstawy finansowe na __zapleczu ekstraklasy _– dodaje szkoleniowiec.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na dziennikpolski24.pl Dziennik Polski