O problemie mówił podczas środowej sesji Rady Gminy Adam Żelazny z Podlesic. - W tej chwili przerwy pomiędzy święcącymi lampami w naszej miejscowości wynoszą 200 metrów. Zgłaszałem ten problem panu, który odpowiada za konserwację, ale on obiecuje, że lampę wymieni, a potem nie dotrzymuje słowa.
Wójt Jan Żebrak przyznał, że Charsznica, jako jedyna gmina w obwodzie wolbromskim, nie podpisała umowy z Tauronem na konserwację sieci. - Oni chcą od 12 do 16 zł miesięcznie za każdą lampę.
Za te pieniądze to po roku moglibyśmy kupić nową lampę - mówi i radzi, by problem nie działających lamp zgłaszać bezpośrednio u niego.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?