Chcą mieć alternatywę

Od dawna wiadomo, że gmina Libiąż stara się o unijne środki na budowę centrum miasta. Teraz trudno byłoby określić gdzie w Libiążu jest centrum z prawdziwego zdarzenia, dlatego włodarze miasta chcą je stworzyć. Koncepcja nietypowa i kosztowna, bo szacunkowe koszty tej inwestycji to 19 mln zł, przy czym w budowę centrum musieliby się włączyć także prywatni inwestorzy. Do złożenia tego wniosku Libiąż przygotowuje się już od kilku lat. Jest koncepcja architektoniczna nowego centrum, teren przeznaczony pod jego powstanie. Tymczasem okazuje się, że wniosek na budowę centrum to nie jedyny na jaki gmina stara się otrzymać dofinansowanie w ramach unijnego programu rewitalizacji miasta.
- Musimy się liczyć z tym, że możemy na ten projekt dofinansowania nie otrzymać. Dlatego chcemy zgłosić alternatywny, mniej kosztowny - mówi Jacek Latko, burmistrz Libiąża.
Drugi projekt ma dotyczyć rewitalizacji ul. 1 Maja w Libiążu. To droga powiatowa, dlatego gmina ma w najbliższym czasie rozmawiać na ten temat z władzami powiatu. Odnowa ma objąć teren dawnego targowiska miejskiego i dalej wzdłuż ul. 1 Maja poprzez Zespół Szkół, LCK aż do biblioteki miejskiej. Koszty tego przedsięwzięcia dopiero będą szacowane, ale burmistrz ocenia wartość tej inwestycji na kilka milionów złotych. Pytanie tylko, czy gmina zdąży na czas z przygotowaniem całej dokumentacji niezbędnej przy składaniu wniosków? Termin naboru wstępnie określono na październik tego roku, czasu jest więc już niewiele.
- Pracowaliśmy nad tą koncepcją od jakiegoś czasu, myślę, że nie będzie problemu z dotrzymaniem terminu - dodaje Latko.
Wiadomo, że była np. opracowana koncepcja na zagospodarowanie terenu po starym targowisku. Pierwotnie miał tam powstać pasaż. Już wiadomo że życie zweryfikowało te plany. Gdy tylko targowisko przeniesiono w inne miejsce kierowcy potraktowali opustoszały plac jako dobre miejsce na parking.
_- Nie będziemy na siłę tego zmieniać, wykorzystamy część placu na miejsca parkingowe i ewentualnie ustawimy tam też ławeczki - _przyznaje Latko.
Być może władze miasta mają też pomysły na poprawę wizerunku także pozostałej części ul. 1 Maja, która ma być objęta rewitalizacją. Najważniejsze, by przygotować wniosek na czas i... otrzymać dofinansowanie. Jacek Latko przyznaje, że nie wierzy by gmina otrzymała pieniądze na oba projekty. Gdyby jednak tak się stało, to zapewnia, że nie będzie problemu z zabezpieczeniem wkładu własnego na te inwestycje.
(SA)