Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Chcieli robić naczynia, powrósła i bić monety

Magdalena Uchto
Najmłodsi próbowali swoich sił w robieniu powrósła
Najmłodsi próbowali swoich sił w robieniu powrósła FOT. MAGDALENA UCHTO
Wydarzenie. Na jeden dzień do Miechowa zawitało średniowiecze. Można było samemu zrobić powrósło i naczynia, zobaczyć bicie monet, a nawet zaopatrzyć się w strój rycerza. To wszystko za sprawą miasteczka średniowiecznego, które urządzono w ramach III Miechowskich Dni Jerozolimy.

Nie brakowało chętnych do zakupu produktów benedyktyńskich. Powodzeniem cieszyły się przyprawy, herbatki, ciasteczka, mydła czy olejki do kąpieli. Mieszkańców i pielgrzymów kusiło stoisko warsztatu powroźniczego z Wieliczki.

– Szybkość robienia sznurka zależy od sprawności pomocników i od tego, jaka ma być jego długość. Tu trwa to około 5 minut – mówi Marek Skubisz z warsztatu. – Trochę było ciężko i ręce troszkę bolą, ale cieszę się, że mogłem zrobić sznurek – mówi Maciek Pluta.

Marek Skubisz podkreśla, że Wieliczka znana była z warsztatów powroźniczych, które produkowały liny do kopalni. Weronika i Rafał Gęca z Kielc oferowali asortyment rycerski. Dziewczyny najchętniej kupowały woalki, a chłopcy – tarcze, miecze, hełmy.

Licznie odwiedzano kram, gdzie można było obserwować repusowanie, czyli ręczne, artystyczne tłoczenie blachy. Jak mówi Jacek Doliński ze Świdnika w ten sposób można przyozdabiać biżuterię, naczynia, kielichy, dzbany, świeczniki.

Na stoisku rzeźbiarza Józefata Andrzeja Pasternaka można było zobaczyć m.in. herb gminy Miechów i powiatu miechowskiego. Dzieciom sporo frajdy dostarczała możliwość wykonania naczyń u garncarza.

W miasteczku średniowiecznym nie zabrakło i produktów zielarskich. Powodzeniem cieszył się kram Centrum Kultury i Sportu, na którym można było kupić miechowskie pamiątki. Natomiast siostry elżbietanki oferowały pamiątki z Ziemi Świętej. Wśród wystawców był także Komisariat ZiemiŚwiętej z Krakowa.

Swoje stoiska handlowe miały też m.in. miechowskie placówki – Biuro Wystaw Artystycznych „U Jaksy”, Poczta Polska, Dom Pomocy Społecznej przy ul. Warszawskiej, Warsztaty Terapii Zajęciowej i Ośrodek Rehabilitacyjno-Edukacyjno-Wychowawczy z Miechowa, Zakład Aktywności Zawodowej z Witowic, Środowiskowy Dom Samopomocy w Miechowie, Powiatowe Koło Pszczelarzy. W miody można było się zaopatrzyć także na stoisku pasieki „Kordecki i Wnukowie” z Kaliny Wielkiej. W Rynku można było zobaczyć pokazy walk rycerskich oraz posłuchać koncertów.

Wystąpił zespół celtycki „Donegal”, „Miechowianie”, Bractwo Rycerskie z Rypina, chór Gospel z Klubu Seniora z Miechowa, „Megitza”, Jan Dróżdż i Dominik Maciąg, orkiestra szkocka „Pipes and Drums”. Wiele wzruszeń swoim koncertem dostarczył Rony Tabash, artysta z Betlejem.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na dziennikpolski24.pl Dziennik Polski