MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Chudnij zdrowo

Redakcja
Natura wyposażyła organizm człowieka w zdolność magazynowania nadmiaru kalorii w postaci tkanki tłuszczowej. Właściwość ta, w sytuacji nieograniczonej dostępności do pokarmu, może stanowić zagrożenie dla naszego życia i zdrowia, gdyż nadmiar tkanki tłuszczowej prowadzi do wielu różnych chorób.

Lekarz radzi

Stan nadmiernego gromadzenia w ustroju tłuszczów, spowodowany zbyt dużą podażą energii zawartej w pokarmach w stosunku do zapotrzebowania organizmu, nazywamy otyłością.
Jak wynika ze statystyk europejskich i amerykańskich, ok. 20 - 30 proc. populacji osób dorosłych wykazuje nadwagę. W Polsce aż 60 proc. mężczyzn i 50 proc. kobiet cierpi na nadwagę lub otyłość, która staje się także coraz częściej problemem u dzieci, w wieku szkolnym, a nawet przedszkolnym.
Otyłość, poza tym, że obniża jakość życia, ma także poważne konsekwencje zdrowotne. Przyczynia się do powstania wielu chorób somatycznych, m.in.: układu krążenia, cukrzycy typu II, hiperlipidemii, kamicy pęcherzyka żółciowego, zmian zwyrodnieniowych stawów, żylaków kończyn dolnych.
Jednym z elementów leczenia tych chorób jest przede wszystkim redukcja nadwagi, od której należy rozpoczynać terapię. Wśród schorzeń przyczyniających się do wzrostu wagi są liczne zaburzenia endokrynologiczne. Otyłość może być także konsekwencją uwarunkowań genetycznych czy długotrwałego przyjmowania niektórych leków.
Przy ocenianiu stopnia otyłości posługujemy się tzw. wskaźnikiem masy ciała BMI. Można go obliczyć za pomocą wzoru uwzględniającego pomiar wagi i wzrostu pacjenta. O otyłości mówimy, gdy wskaźnik BMI wynosi powyżej 30., natomiast o otyłości olbrzymiej (która ma wpływ nie tylko na jakość, ale i długość naszego życia), gdy jego wartość przekracza 40.
Na zaburzenia zdrowotne wpływa nie tylko stopień, ale także typ otyłości. W zależności od rozłożenia tłuszczu rozróżniamy otyłość typu gruszka (tkanka tłuszczowa lokalizuje się szczególnie w okolicach ud i bioder) oraz otyłość typu brzusznego, szczególnie niebezpieczna dla zdrowia (nadmiar tłuszczu odkłada się na brzuchu i wokół narządów jamy brzusznej).
Wysokie ciśnienie tętnicze, podwyższony poziom cholesterolu i cukrzyca występują częściej u mężczyzn z obwodem pasa powyżej 102 cm i u kobiet z obwodem powyżej 88 cm. Określenie zawartości tłuszczu za pomocą analizatora tkanki tłuszczowej jest pomocne przy ustalaniu celu obniżania nadwagi, zaplanowaniu ilości tłuszczu, jaką zamierzamy zredukować i do precyzyjnej oceny jakości chudnięcia.

Błędy w odchudzaniu

Wielu pacjentów, zanim zwróci się do lekarza, podejmuje wcześniej samodzielne próby odchudzania, korzystając z ogólnie dostępnych informacji zaczerpniętych np. z Internetu czy popularnych czasopism. Niestety, często nie zawierają one wiarygodnych wskazówek, w jaki sposób nasz organizm może pozbywać się zapasów tłuszczu. Wybierając krótkotrwałą dietę, owszem, chudniemy, natomiast nie korygujemy tego, co jest przyczyną wzrostu wagi. Po zakończeniu takiej diety powracamy do starych przyzwyczajeń. Mówimy wówczas o efekcie jo-jo. Za każdym razem, gdy uda nam się schudnąć uważamy, że możemy sobie trochę podjeść. Nasza waga wzrasta i po pewnym czasie jest wyższa niż ta, od której zaczynaliśmy odchudzanie. Szybko powracamy wówczas do diety, a potem znów o niej zapominamy. Kilogramów przybywa, a kolejny cykl diety rozpoczynamy od większej niż na początku wagi. I tak w kółko.
Decydując się na podjęcie działań zmierzających do redukcji masy ciała, musimy pamiętać, że w procesie tym nie jest ważne obniżenie wagi o jak najwięcej kilogramów. Dużo cenniejsze będzie pozbycie się chociaż części nadwagi i utrzymanie tego efektu na stałe.
Żeby schudnąć musimy przede wszystkim wprowadzić takie działania, które pozwolą czerpać energię z zapasów zgromadzonego już w organizmie tłuszczu. Musimy stworzyć bilans energetyczny, odpowiednio planując nasz sposób odżywiania, zwiększenia aktywności fizycznej, wydatkowania energii. Przy opracowywaniu diety bierzemy pod uwagę: jej kaloryczność; ilość spożywanych posiłków w ciągu dnia (wybieramy godziny posiłków, które są realne przy naszym trybie życia); własne upodobania kulinarne - niekoniecznie musimy zmuszać się do jedzenia produktów, których nie lubimy, zawsze możemy je zastąpić innymi, o podobnych wartościach.

Dobra dieta

kształtuje nasze prawidłowe nawyki żywieniowe, które będą w przyszłości gwarantem radzenia sobie z utrzymaniem wagi. Pierwszym krokiem na drodze do trwałego schudnięcia jest wprowadzenie regularnych pór jedzenia. Taki warunek, wbrew pozorom, może spełnić każdy, nawet osoby pracujące na różne zmiany. Główną zasadą regularności jest to, by pierwszy posiłek spożywać jak najwcześniej po rozpoczęciu codziennej aktywności. Przerwy między posiłkami powinny trwać nie dłużej niż 6 godzin, ale nie krócej niż 3 godziny.
Drugi ważny element chudnięcia, to zawartość posiłku. Typowym błędem jest zastępowanie ujętego w planie posiłku, np. samym jabłkiem czy jogurtem. Nawet jeśli kaloryczność takiego dziennego jedzenia nie przekracza kaloryczności ustalonej diety, to "zastępcze" posiłki nie będą odchudzały (podobnie niekorzystne jest tzw. podjadanie między ustalonymi porami jedzenia). Zamierzony skutek osiągniemy, gdy w diecie znajdzie się odpowiednia ilość węglowodanów i białka.
Następna umiejętność, jaką musimy nabyć w trakcie kuracji odchudzającej, to odreagowanie stresu (bardzo częsty problem u kobiet - sięganie po jedzenie dla odreagowania).
Ważnym elementem planowanej kuracji odchudzającej jest aktywność fizyczna, zawsze uzależniona od możliwości pacjenta. Dużo więcej ruchu zaleca się osobom młodym niż starszym. Pacjenci z dużą otyłością na początku kuracji nie są w stanie wykazywać większej aktywności fizycznej niż przeciętna.
Ruch, jako element terapii, powinien sprawiać przyjemność, relaksować, wypełniać nudę. Jeśli wybierzemy dla pacjenta ćwiczenia, których nie polubi, to staną się one dla niego przykrym obowiązkiem i nie utrwalą się w formie dobrego nawyku. Ale osoby z nadwagą powinny unikać bezruchu. Chodzenie po schodach, przejście choćby z jednego przystanku tramwajowego czy autobusowego na drugi, skoszenie trawy przed domem, grabienie liści, odgarnięcie śniegu, to sytuacje, w których możemy stracić więcej kalorii.

Zwiększenie aktywności fizycznej

jest szczególnie ważne dla długoterminowego utrzymania masy ciała po jej wcześniejszej redukcji. Powinniśmy wypracować sobie taki nawyk, aby w przyszłości, kiedy po schudnięciu chcemy utrzymywać niższą wagę, móc wydatkować więcej energii, szczególnie w okresach, kiedy nasza podaż kaloryczna jest większa, np. w czasie świąt czy wyjazdów weekendowych.
Sama aktywność fizyczna nigdy jednak nie zastąpi korygowania nadwagi sposobem odżywiania. Często jest tak, że pacjenci chcą poprzez aktywność fizyczną naprawiać błędy żywieniowe popełniane podczas kuracji. Zdecydowanie takie postępowanie odradzam.
Zaplanowanie odpowiedniego sposobu odżywiania się i form aktywności fizycznej musi być dobrane indywidualnie dla każdego pacjenta, jego możliwości i preferencji.
Kuracja odchudzająca podzielona jest na etapy, trwające w początkowej fazie ok. 4 tygodni. Po miesiącu naszych działań widzimy, jakie ewentualnie korekty możemy wprowadzić.
Podczas kuracji często korzystamy z pomocy psychologa, który może pomóc w budowaniu dobrej motywacji i wytrwałości w dążeniu do celu. Każdy z pacjentów w trakcie terapii ma chwile zwątpienia. Czasem przeżywa trudniejsze momenty, gdy w jego życiu dzieją się rzeczy ważniejsze niż odchudzanie i wówczas cała energia i uwaga zostaje skierowana na inne cele życiowe. Właśnie w takich chwilach, żeby pacjent nie porzucał dotychczasowych działań i wysiłków, możemy korzystać z pomocy psychologa. Każdy pacjent, po schudnięciu jest, niestety, zagrożony

ponownym wzrostem wagi.

Jeśli wróci do starych nawyków żywieniowych, które w przeszłości powodowały przyrost masy ciała, prawdopodobnie znów przytyje. Jest to szczególnie ważne dla osób osiągających znaczne obniżenie wagi (spadek o 15 czy 20 kg jest zupełnie przeciętny, mamy pacjentów, którzy w trakcie kuracji obniżyli wagę o 60, a nawet 80 kg). Dlatego naszych pacjentów, po zakończeniu kuracji, zapraszamy na okresowe wizyty kontrolne, żeby zobaczyć, jak sobie radzą w życiu ze swoją nową rolą w chwilach słabości i czy efekt odchudzania jest trwały.
Otyłość wpływa niekorzystnie na nasze samopoczucie, podobnie źle odbieramy nieudane próby odchudzania. Osoby, które często doznają takich niepowodzeń, ufając np. różnym dietom "cud", popadają w przygnębienie, tracą wiarę w siebie, narażają się, jak to jest często w przypadku ludzi młodych, na przykrości ze strony rówieśników.
Takie niepowodzenia są przede wszystkim skutkiem braku fachowej pomocy. Tymczasem leczenie otyłości nie musi być katorgą, wielkim wyrzeczeniem jeśli prowadzone jest pod fachową kontrolą lekarza, który wie jaki rodzaj terapii będzie dla danej osoby wskazany, co poprawi jej komfort życia i ogólną kondycję zdrowotną.
Wysłuchała: DANUTA ORLEWSKA

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na dziennikpolski24.pl Dziennik Polski