MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Coraz cichsze dźwięki

Redakcja
Lekarz radzi

Niedosłuch

Badania epidemiologiczne, prowadzone w różnych rejonach kraju, wykazują, że zaburzenia słuchu u ludzi, w różnych grupach wiekowych, nie należą w populacji polskiej do rzadkości. Problemy ze słuchem zgłasza co trzecia osoba. Niedosłuch stwierdza się u blisko 18 proc. dzieci w wieku od 6. do 18. roku życia. Już w momencie urodzenia 0,1 proc. noworodków uznaje się za niesłyszące, a u znacznie większej grupy wykrywa się ubytki słuchu.
Niedosłuch, to pogorszenie zdolności słyszenia dźwięków. Stopnie uszkodzenia narządu słuchu mogą być różne. Od lekkiego, gdy pacjent nie słyszy, np. cichego szeptu, aż do całkowitej głuchoty, jeśli dźwięki nie docierają do obu uszu.
Żeby zrozumieć jak dochodzi do sytuacji, że zdrowy, dobrze słyszący człowiek przestaje odbierać dźwięki z otoczenia, należałoby przyjrzeć się pewnemu mechanizmowi. Podczas rozwoju dziecka w łonie matki, z grupy komórek nerwowych mających utworzyć mózg i móżdżek oddziela się niewielka liczba tych, z których uformowane zostanie ucho wewnętrzne, odpowiedzialne za przetwarzanie bodźców słuchowych i utrzymywanie równowagi. Stabilizacja liczby wszystkich komórek nerwowych, stymulujących różne funkcje organizmu, następuje wkrótce po urodzeniu człowieka. Jeśli w jakimś momencie dojdzie do utraty części z tych komórek, wówczas przypisana im funkcja zanika albo przejmuje ją "sąsiednia", zdrowa komórka nerwowa. W przypadku słuchu tej "sąsiedniej" komórki nie ma.
może powstawać w ciągu całego życia. Jest on wynikiem: wad wrodzonych; źle prowadzonego porodu lub urazu okołoporodowego; różnego rodzaju schorzeń przebytych przez człowieka, od chwili urodzenia aż do późnej starości.
Zniszczenie komórek, np. na skutek silnego uderzenia ostrym narzędziem w ucho wewnętrzne, gdy pacjent przeżyje neurochirurgiczne leczenie, powoduje trwałą głuchotę. Jeśli przyczyną jest szkoda wynikająca z infekcji wirusowej, np. powikłanie po zapaleniu ślinianek przyusznych, ucho również będzie niesłyszące. Gdy upośledzenie słuchu wywołuje inna przyczyna, to może się ono pogłębiać w ciągu reszty życia.
Od ok. 40., 50., a już na pewno 65. roku życia następuje pogorszenie słuchu z tytułu wieku. Zawsze charakteryzuje się ono zmniejszeniem ostrości słyszenia i zrozumienia słów. Pacjent ma kłopot z powtórzeniem wyrazu, który do niego dociera - w przypadku pogorszenia słuchu związanego z wiekiem głównie ten ważny szczegół ulega upośledzeniu.
Małe dziecko, rozmawiające np. z dziadkiem, który cierpi na niedosłuch z powodu podeszłego wieku, podnosi głos, by dziadek lepiej go zrozumiał. Za chwilę mówi jeszcze głośniej i głośniej, na co dziadek się oburza. Dlaczego się tak wydzierasz - mówi. Różnica natężenia dźwięków przy kolejnym zwiększeniu głośności jest na tyle duża, że starszy człowiek odbiera to jako dokuczliwy hałas.

Objawy

Lekarz, badając pacjenta na pewno zauważy, że cierpi on na niedosłuch jednego ucha, ponieważ ustawia się do mówiącego uchem lepiej słyszącym, przekrzywia na bok głowę, mówi głośniej, chcąc uzyskać dostatecznie głośny, bardziej wyraźny dźwięk w czasie rozmowy. Będzie się starał tak ruszać wargami, aby z ich ułożenia można było odczytać każdy wyraz.
Upośledzenie słuchu wygląda inaczej, gdy miejsce jego uszkodzenia znajduje się na terenie ucha wewnętrznego, a nieco inaczej, gdy jest spowodowane przewlekłym stanem zapalnym lub stanami zapalnymi ucha zewnętrznego czy środkowego.
W przypadku stanów zapalnych ucha zewnętrznego lub środkowego występują dwa objawy: gorszy słuch i wyciek z ucha. Lekarz, badając chorego, stwierdza perforację (przedziurawienie) błony bębenkowej, jako trzecie, charakterystyczne kryterium do rozpoznania przewlekłego zapalenie. Takie ucho nie boli. Ból sygnalizuje ostry stan zapalny lub początek powikłań. Przewlekły stan zapalny może trwać latami i nie daje dolegliwości bólowych.
Ostry lub przewlekły stan zapalny ucha zewnętrznego czy środkowego jest typowym schorzeniem dla naszego klimatu - wilgotności powietrza, charakterystycznych warunków atmosferycznych. Każdy Polak cierpi na ok. jeden stan zapalny ucha w ciągu dwóch lat. Łagodne objawy - podczas infekcji chory może trochę gorzej słyszeć, ma jakby przytłumiony słuch, odczuwa kłucie w uchu - są, niestety, w natłoku codziennych obowiązków często lekceważone. Wiele osób, niesłusznie, przechodzi nad tym do porządku dziennego, mając nadzieję, że własne siły organizmu potrafią zwalczyć tak błahe dolegliwości.

Standardy leczenia

Ostre stany zapalne ucha są u nas na tyle częste, że według standardów i zaleceń medycznych obowiązujących w Polsce powinno się wtedy podawać pacjentowi antybiotyk (takich wskazań nie ma w innych państwach europejskich).
Niewłaściwie leczony ostry stan zapalny może się zamienić w przewlekły. Leczenie przewlekłego stanu zapalnego jest operacyjne. W tej materii medycyna odnosi bardzo duże sukcesy. Dzięki zabiegom chirurgicznym można dziś nie tylko usuwać przyczynę choroby upośledzającą słuch, ale dokonywać równocześnie rekonstrukcji łańcucha kosteczek, struktur ucha środkowego, które przewodzą dźwięk. Możliwości poprawy słuchu, likwidowania jego upośledzenia, są obecnie bardzo duże.
Jeżeli u chorego nie występują objawy w postaci bólu lub wycieku z ucha (charakterystyczne dla zapalenia ucha zewnętrznego i środkowego), ale nagłe pogorszenie słyszenia, szum w uszach, czasami zawroty głowy, to najprawdopodobniej uszkodzenie słuchu zlokalizowane jest w uchu wewnętrznym. I wtedy pacjent, zgłaszając się do lekarza przed upływem dziewiątej doby, ma jeszcze szansę odzyskać słuch po intensywnym leczeniu farmakologicznym. Jeśli będzie szukał pomocy później, szansa na powrót słuchu jest daleko mniejsza. W przypadku nagłego zachorowania należy od razu pójść do lekarza, bo leczenie powinno być wdrożone jak najszybciej.
Powstałe w przebiegu różnych schorzeń upośledzenie słuchu, zlokalizowane w uchu wewnętrznym, wymyka się spod kontroli operacyjnej. Istnieje wówczas jedyna możliwość - leczenie farmakologiczne. W sytuacjach wyjątkowych, gdy pacjent ma całkowicie głuche uszy, obustronnie - żeby alternatywą dla niego nie było życie w ciszy i nauka języka migowego - stosuje się tzw. implanty ślimakowe. Do ucha wewnętrznego wprowadza się urządzenie, naszpikowane elektroniką, która pod wpływem fali głosowej, drażniąc i pobudzając nerw słuchowy, przekazuje informacje o wrażeniu akustycznym. Operacje takie należą do wyjątkowo trudnych. Wymagają ponadto długotrwałej, uciążliwej i bardzo kosztownej rehabilitacji, dlatego też traktowane są wyłącznie jako

ostatnia szansa

dla bardzo małej grupy pacjentów. Należy tu także wspomnieć, że upośledzenie słuchu na terenie ucha wewnętrznego sygnalizowane jest jakby mniejszą odpornością na wszelkiego rodzaju hałasy. Osoby, zwłaszcza młode, często zbyt długo przebywają w pomieszczeniach o bardzo głośnej, dudniącej muzyce lub słuchają jej za pomocą nowoczesnych urządzeń elektronicznych. Może to powodować olbrzymi, nieodwracalny uraz akustyczny, prowadzący, poprzez niedosłuch, do całkowitej głuchoty.
Najwięcej nagłych ogłuchnięć, zlokalizowanych w uchu wewnętrznym, wywołanych jest skurczem naczynia krwionośnego odżywiającego ucho albo - zatorem. W przypadku zawału serca możemy zakładać stenty i przesuwać skrzep; tutaj jesteśmy w stanie udrożnić naczynie, ale tylko za pomocą leków. Można doprowadzić do takiego stanu, że skurcz ustępuje, a zator przesuwa się i nie czopuje naczynia.
Niedosłuch jest nieuleczalny tylko wówczas, gdy ucho wewnętrzne uległo uszkodzeniu, np. po silnym uderzeniu czy w wyniku złamania podstawy czaszki. Szczelina złamania, przechodząc przez ucho wewnętrzne niszczy komórki zmysłowe trwale. Na ich miejscu nigdy nie powstaną nowe, tak samo jak nie odrodzą się zniszczone w wyniku urazu komórki mózgu lub rdzenia kręgowego i chory skazany jest na inwalidztwo.
Wysłuchała:
DANUTA ORLEWSKA
Dalszy ciąg tematu - za tydzień

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na dziennikpolski24.pl Dziennik Polski