Cracovia do utraty tchu, ale została przełamana

Comarch Cracovia 3
GKS Tychy4
(1:0, 1:2, 1:2)

Bramki: 1:0 A. Kowalówka (Słaboń, S. Kowa-lówka) 17, 2:0 Kalus (Piotrowski) 22, 2:1 Steber (Rzeszutko) 31, 2:2 Parzyszek (Sokół), 3:2 Dvorzak 42, 3:3 Sulka (Baranyk) 48, 3:4 Rzeszutko (Guzik) 50.

Cracovia: Radziszewski – Noworyta. A. Kowa-lówka, S. Kowalówka, Słaboń, Chmielewski – Kłys, Zvatora, Rzehak, Rutkowski, Kostourek – Dąbkowski, Galant, Kalus, Dvorzak, Piotrowski – Witowski, Wajda, D. Laszkiewicz, Kozłowski, Cieślicki.

GKS: Żigardy – Sokół, Havlik, Vitek, Parzyszek, Baranyk – Gwiżdż, Guzik, Rzeszutko, Łopuski – Kotlorz, M. Kruczek, Sulka, Steber, Gurazda – Piorun, Sowa.

Sędziował: Przemysław Kępa (Nowy Targ). Kary: 10 – 12 min. Widzów: 2400.

Pluszaki nie przyniosły Cracovii szczęścia. Kibice rzucili je na taflę po pierwszej bramce zdobytej przez Adriana Kowalówkę.

Krakowianie prowadzili 2:0, a w trzeciej tercji 3:2, po kapitalnej bramce Petra Dvorzaka. I wówczas Sebastian Kowaló-wka nie trafił do pustej bramki. To się zemściło, goście dwukrotnie pokonali Rafała Radzisze-wskiego. W ostatnich 90 sekundach „Pasy” ściągnęły bramkarza, ale goście obronili wygraną. Meczu nie dokończył Damian Słaboń, bo trafiony krążkiem został odwieziony do szpitala.

Andrzej Stanowski

MMKS Podhale 4
Polonia Bytom6
(2:0, 1:1, 1:5)

Bramki: 1:0 Gruszka (Dziubiński) 5, 2:0 P. Kmiecik (K. Bryniczka, Zarotyński) 12, 3:0 Bryniczka (Zarotyński) 32, 3:1 Fabry (Akins, Wróbel) 39, 3:2 Łucznikow (Maciejewski, Valecko) 43, 4:2 M. Michalski (Wronka) 45, 4:3 Fabry (Banaszczak) 49, 4:4 Kantor (Łucznikow) 51, 4:5 Słodczyk (Łucznikow) 59, 4:6 Akins (Fabry) 60.

Podhale: Gawriłow – K. Kapica, Landowski, Gruszka, Dziubiński, Wielkiewicz – Łabuz, Barajew, P. Kmiecik, Bryniczka, Zarotyński – Degtiarew, Mrugała, M. Michalski, Wronka, Stypuła oraz Tomasik.

Polonia: Witkowski – Banaszczak, Kantor, Łucznikow, Słodczyk, Dołęga – Valecko, Maciejewski, Wróbel, Akins, Meidl – Bychawski, Owczarek, Kłaczyński, Salamon, Stasiewicz oraz Wardecki, Fabry, Wieczorek.

Sędziował: Paweł Breske (Jastrzębie). Kary: 16 – 38 min (w tym 10 min dla Meidla za niesportowe zachowanie. Widzów: 1000.

Po tej przegranej Podhale straciło praktycznie szanse na prześcignięcie bytomian w tabeli i awans do fazy play-off. „Szarotki” przegrały na własne życzenie, bo w połowie meczu prowadziły. – Jesteśmy frajerami. Tak nie można – powiedział kapitan Kasper Bryniczka.

MACIEJ ZUBEK

Aksam Unia Oświęcim 5
1928 KTH Krynica0
(0:0, 1:0, 4:0)

Bramki: 1:0 Stachura (Adamus) 39, 2:0 Kalinowski (Adamus) 45, 3:0 Wojtarowicz (Ciura) 52, 4:0 Wojtarowicz (Gabrisz, Modrzejewski) 54, 5:0 Barinka (Jaros) 55.

Aksam: Witek (od 55 min Manista) – Kasperczyk, Piekarski, Jaros, Różański, Wojtarowicz – Połącarz, Jakesz, Bepierszcz, Kalinowski, Fiedor – Gabrisz, Ciura, Barinka, Lipina, Budzowski – Nowotarski, Urbańczyk, Modrzejewski, Stachura, Adamus.

1928 KTH: Janin – Kruczek, Myjak, Maczuga, Dubel, Zabawa – Gazda, Gimiński, Bryła, Majoch, Pesta – Pach, Janowiec, Krokosz, Kozak.

Sędziował: Włodzimierz Marczuk (Toruń). Kary: 10 – 14 min. Widzów: 400.

Goście dzielnie się bronili przez dwie tercje. W 20 min Peście nie udało się skończyć akcji Maczugi. Po bramce Kalinowskiego przyjezdni spasowali.

Jerzy Zaborski

W ostatnim meczu: HC GKS Katowice – JKH Jastrzębie 0:5 walkower.

1. GKS Tychy 45 115 236–92

2. Ciarko Sanok 43 92 218–113

3. JKH GKS Jastrzębie 44 85 198–108

4. Comarch Cracovia 44 82 197–140

5. Aksam Unia 45 72 145–130

6. 1928 KTH Krynica 44 50 139–227

7. HC GKS Katowice 44 42 134–245

8. Polonia Bytom 44 33 123–205

9. MMKS Podhale 45 26 120–250

(ŻUK)