MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Ćwierć wieku temu odszedł najsłynniejszy krakowski pies. Wzór wierności

Arkadiusz Maciejowski
Arkadiusz Maciejowski
Zdjęcie z odsłonięcia pomnika ponad 20 lat temu
Zdjęcie z odsłonięcia pomnika ponad 20 lat temu Jerzy Woźniakiewicz
Historia tego psa wzrusza do dziś. Ten niepozorny, czarny kundel stał się symbolem wierności i miłości zwierzęcia do człowieka. Przez rok koczował na rondzie Grunwaldzkiego w Krakowie, czekając na powrót swojego opiekuna, który zmarł właśnie w pobliżu ronda i został zabrany przez lekarzy. Ponad 20 lat temu na bulwarze Czerwieńskim stanął pomnik tego dzielnego czworonoga.

Jak skończyła się historia wspaniałego psa Dżoka?

Przez wiele miesięcy Dżoka - koczującego ponad dwie dekady temu na rondzie Grunwaldzkim - dokarmiali mieszkańcy. Dopiero po roku Dżok zdecydowało się pójść za Marią Müller, która najczęściej przychodziła z jedzeniem na rondo. W 1998 roku pies ponownie stracił właściciela, jego nowa opiekunka niespodziewanie zmarła. Niedługo potem Dżok zginął pod kołami pociągu. Niektórzy twierdzą, że nie chciał już żyć.

"Kilka lat trwały starania o budowę pomnika Dżoka - "symbolu psiej wierności". W drugiej połowie lat dziewięćdziesiątych wydawało się, każdego roku, że finał jest już blisko, ale zawsze coś stawało na przeszkodzie. Nie została zaakceptowana lokalizacja (m.in. na rondzie Grunwaldzkim), nie zdołano zebrać wystarczającej ilości pieniędzy, rozmowy z ewentualnym projektantem spełzły na niczym. Pojaśniało dopiero w 2000 roku, do czasu, gdy okazało się, że są m.in. problemy własnościowe, które dotyczyły niewielkiej działki przeznaczonej na pomnik. Ostatecznie udało się pokonać wszystkie przeszkody i wyznaczono termin odsłonięcia pomnika na 26 maja 2001 roku" - pisaliśmy na naszych łamach dokładnie w pierwszą dekadę odsłonięcia pomnika Dżoka.

- Odsłonięcia pomnika dokonała suczka Katy. Pomnik cieszy się dużym powodzeniem, przychodzą pod niego także wycieczki z innych miast; w zimie ktoś zakładał mu szalik, ostatnio ktoś położył mu kość. To prawdziwy symbol psiej wierności. Wszystkie materiały dotyczące pomnika przekazałam do miejskiego archiwum, by za kilkadziesiąt lat można było znaleźć informacje skąd ten pomnik na bulwarach się wziął - podkreślała ponad 10 la temu na naszych łamach Anna Baranowska z Krakowskiego Towarzystwa Opieki nad Zwierzętami.

Rzeźba prof. Bronisława Chromego została odsłonięta w 2001 roku. Do jej powstania przyczyniło się wiele organizacji (m.in. KTOZ i ogólnopolskie media mające siedzibę w Krakowie) oraz znanych osób (m.in. Zbigniew Wodecki, Jerzy Połomski czy Krzysztof Cugowski), a także wielu mieszkańców Krakowa.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

STUDIO EURO 2024 ODC. 6

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera

Materiał oryginalny: Ćwierć wieku temu odszedł najsłynniejszy krakowski pies. Wzór wierności - Gazeta Krakowska

Wróć na dziennikpolski24.pl Dziennik Polski