Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Czarna bomba

Zbigniew Bartuś
Kwadratura kuli. Kolega z AGH dostał zaproszenie na smutną imprezę: zamknięcie ostatniej kopalni węgla w Wielkiej Brytanii. Zbiegiem okoliczności właśnie wrócił z Niemiec, gdzie też likwidują ostatnią kopalnię.

Te dwa kraje były kiedyś, wraz z Francją (gdzie już dawno czarnego złota się nie kopie), największymi węglowymi potęgami świata. A tu… The End! Ende! Fin de siecle! Koniec pewnej ery.

Ale nie u nas! W Polsce węgiel równa się niepodległość. PO obiecuje górnikom fedrowanie do końca świata. PiS dorzuca do tego kilka lat – i ministerstwo energetyki: superresort pod wodzą Piotra Naimskiego, który zadba o najbardziej żywotne polskie interesy. Czyli zarobki i przywileje górników. Na które od początku przemian wydaliśmy jako obywatele 140 mld zł. Co daje 3,7 tys. zł na głowę.

PiS-owi się nie dziwię, bo sfrustrowany brakiem władzy obieca wszystko. Ale PO? Czy opłaca się jej dogadzanie górnikom? Przecież żaden związkowiec (a stanowią oni w wielu kopalniach ponad 100 procent załogi) i tak na PO nie zagłosuje. Taka karma i stan umysłów. To może lepiej dopieszczać swój naturalny elektorat? Np. studentów jest w samych Katowicach dwa razy więcej niż wszystkich górników węglowych w Polsce. I tak się składa, że m.in. owi studenci płacą za wieczne ratowanie branży, która tonie i nie ma w obecnej formie żadnej, ale to żadnej przyszłości. Po co?

W zeszłym roku kopalnie straciły 2,2 mld zł i nazwaliśmy to katastrofą. W pierwszym półroczu tego roku straty wyniosły 1,5 mld zł i do końca roku dobiją spokojnie do 3 mld. Węgiel w Rotterdamie można już kupić za mniej niż 60 dolarów za tonę, a koszt wydobycia takiego samego węgla na Śląsku przekroczył właśnie 80 dolarów. W efekcie do każdej patriotycznie wydobytej tony dopłacamy prawie 50 zł, czyli trzy razy więcej niż w katastrofalnym zeszłym roku. W kopalni Brzeszcze, rzut beretem od domu Beaty Szydło, było to nawet ostatnio… 250 zł. Za jedną tonę węgla z Brzeszcz można zatem sprowadzić dwie i pół tony z Australii!

Ponad połowę kosztów wydobycia w Polsce stanowią płace i przywileje. Ciekawe, jak PO i PiS zamierzają rozwiązać ten matematyczno-społeczny problem. I za czyje pieniądze.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Strefa Biznesu: Zwolnienia grupowe w Polsce. Ekspert uspokaja

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Wróć na dziennikpolski24.pl Dziennik Polski