Wówczas po zderzeniu limuzyny z fiatem seicento ranna została premier Beata Szydło i funkcjonariusz BOR.
- Biegli przystąpili do opracowywania opinii z zakresu techniki samochodowej oraz analizy zapisów rejestratorów, która po __sporządzeniu zostanie przekazana prokuratorom prowadzącym śledztwo - tłumaczył Krzywicki.
Nie ujawnił, jak długo potrwa analiza danych z „czarnej skrzynki” rządowego samochodu. Jednak nieoficjalnie Radio RMF podało, że raport z ekspertyzą trafi na biurko prokuratorów najwcześniej za trzy tygodnie.
Tymczasem portal wp.pl podał wczoraj, że „kierowca Beaty Szydło zgodnie z przepisami nie powinien prowadzić samochodu, gdy doszło do wypadku w Oświęcimiu”. Dlatego że był zobowiązany skończyć pracę około godziny 18, kilkadziesiąt minut przed zdarzeniem.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?