Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Czeskie śledztwo po ataku szaleńca [WIDEO]

Magdalena Nałęcz
Praga. Zamachy w Paryżu i Kopenhadze mogły sprowokować do strzelaniny zamachowca z Czech. Podczas ataku zginęło osiem osób, w tym sam sprawca.

Osiem osób zostało zabitych we wtorek, gdy w czeskiej restauracji w miejscowości Uherský Brod zabójca oddał 25 strzałów. Kolejna osoba w stanie krytycznym została przewieziona do szpitala. Strzelaninę rozpoczął w porze lunchu 62-letni mężczyzna, po czym zastrzelił również siebie.

Źródło: CNN

Funkcjonariusze podali, że napastnik był mieszkańcem miejscowości, w której doszło do tragedii. Miał problemy psychiczne oraz borykał się z kryminalną przeszłością. Według czeskich mediów nazywał się Zdeněk Kovář. O dziwo miał pozwolenie na broń.

Zabójca poinformował o swoich zamiarach telefonicznie Pavela Lebduskę, reportera kryminalnego z lokalnego oddziału Prima TV. Początkowo powiedział, żeby do miejscowości przysłano ekipę telewizyjną, ponieważ „coś się wydarzy”. Dodał również, że ma „duże problemy”, zawiódł się na policji i chce wziąć sprawy w swoje ręce.

Czeskie służby szybko wykluczyły motyw terrorystyczny. Sekretarz stanu ds. europejskich Tomas Prouza zasugerował jednak, że ostatnie ataki w Paryżu i Kopenhadze mogły być bodźcem do strzelaniny.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na dziennikpolski24.pl Dziennik Polski