Czołowi politycy małopolskiej Platformy w komitecie honorowym Marty Pateny

O głosy wyborców dla obecnej miejskiej radnej w walce o prezydencki fotel będą zabiegać: europosłanka PO Róża Thun, były prezydent Krakowa Józef Lassota, senator PO Janusz Sepioł, przewodniczący Sejmiku Województwa Małopolskiego Kazimierz Barczyk, senator Bogdan Klich, minister edukacji narodowej Joanna Kluzik­-Rostkowska oraz posłowie Ireneusz Raś i Jerzy Fedorowicz. Jedyną osobą z komitetu honorowego niebędącą politykiem partii rządzącej jest lekarz dr Janusz Wodnicki.

– Komitet tworzą politycy różnych szczebli, mający wiedzę i doświadczenie w wielu istotnych dziedzinach – tłumaczy Marta Patena. – To ważne, żeby właśnie tacy ludzie włączali się w kampanię – dodaje kandydatka.

Komitet honorowy rozpoczął walkę o głosy od krytyki obecnych władz Krakowa.

Podczas wczorajszej konferencji prasowej Józef Lassota zarzucił prezydentowi Jackowi Majchrowskiemu niewystarczające wykorzystywanie możliwości, jakie dają fundusze unijne. Z kolei Janusz Sepioł twierdzi, że krakowianie oczekują rozwiązania bliskich im problemów, co pokazał budżet obywatelski. – Jeżeli PO ma w Radzie Miasta Krakowa przewagę, to potrzeba jeszcze prezydenta – podkreślił.

Róża Thun porównała start Marty Pateny do ostatniego meczu Polski z Niemcami.

– Jak pokazują sobotnie wydarzenia, przekonanie krakowian, aby głosowali na Martę Patenę, jest możliwe i niekoniecznie musi wygrać dotychczasowy prezydent – powiedziała Thun.

Sama kandydatka podkreśla natomiast, że od dwóch kadencji jej ugrupowanie ma większość w Radzie Miasta Krakowa. – Nie mamy po swojej stronie władzy wykonawczej, dlatego w Krakowie w odczuciu mieszkańców żyje się „nieźle”. Chcemy, aby żyło się dobrze, a nawet bardzo dobrze. Mieszkańcy miasta doceniają naszą współpracę z obecnym prezydentem, bo my stawiamy na współpracę, a nie konfrontację – twierdzi Marta Patena.

[email protected]