Włodzimierz Jurasz: PO(D)GLĄD NA ŚWIAT
Mimo różnych zastrzeżeń uważam, że to znakomity kurs najnowszej historii Polski; obraz tego, jak powstawała III Rzeczpospolita. Szemrani biznesmeni, nagle rosnące i upadające fortuny, panoszący się w nowych warunkach "przedsiębiorcy” i politycy wyrastający z dawnego systemu, wreszcie bezkarni gangsterzy.
Szczególnie poruszył mnie obejrzany ostatnio odcinek, opowiadający o przybywającej z Australii czarnoskórej krewnej pana Stefana, biorącej udział w konkursie Miss Mokrego Podkoszulka. Zwłaszcza wątek ukradzionego państwu Karwowskim samochodu. Audi "prawie nówkę” zabrały wprost z parkingu bandziory, wymuszając na właścicielu "dobrowolne” oddanie kluczyków i dowodu rejestracyjnego. A policja, reprezentowana przez automatyczną sekretarkę, czyli Kobietę Pracującą, oczywiście się kradzieżą nie zainteresowała, m.in. dlatego, że zabezpieczała właśnie wspomniane, takoż szemrane, wybory.
W roku 1993 wszystko skończyło się dobrze. Złodzieje mieli wypadek, porzucili więc wrak, który wrócił do prawowitych właścicieli.
Jak sądzę, teraz mogłoby być inaczej. O spowodowanie wypadku zostałby oskarżony sam inżynier Karwowski. I wątpię, czy udałoby mu się z tego wykręcić.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
