Czy będą parkować na płatnych miejscach?

- Bardzo ciężko jest teraz zaparkować. Kiedyś musiałem moją niepełnosprawną mamę prowadzić z końca drogi, bo brakowało wolnych miejsc postojowych przy ulicy wzdłuż ogrodzenia szpitala - denerwuje się pan Czesław, pragnący zachować anonimowość Sam jest po zabiegu chirurgicznym i ostatnio musi spod Proszowic często przyjeżdżać do kontroli i na zmianę opatrunków w poradni chirurgicznej. Wie, że z tyłu szpitala, w sąsiedztwie kotłowni znajduje się duży plac postojowy, jednak z niego korzysta.- Jest położony zbyt daleko od wejścia do budynku szpitalnego i po zabiegu ciężko jest mi pokonywać taką drogę - tłumaczy.

Inny pacjent, także nieujawniający swojego nazwiska, uważa, że to pretekst. - Kierowcy wolą parkować przy ulicy, z której często do przychodni jest jeszcze dalej, ale stojąc przy drodze lub przy parkanie szpitala, nie muszą płacić za postój - przekonuje mieszkaniec Proszowic.

Za wjazd na ten parking, bez względu na czas postoju, pobierana jest jednorazowa opłata w wysokości 4 zł. Nowy parking też będzie płatny.

- Miejsca postojowe powstaną na terenie szpitala po lewej stronie od bramy wjazdowej w kierunku wiat dla karetek. Początkowo brano pod uwagę miejsce po prawej stronie od bramy wjazdowej, ale projektanci uznali, że lepsza będzie ta lokalizacja - informuje Janina Dobaj dyrektorka szpitala.

Jeszcze nie jest znany termin rozpoczęcia budowy parkingu, ale wiadomo, że na pewno powstanie jeszcze w tym roku.Także koszt inwestycji wyniknie z postępowania przetargowego.

- Rada Powiatu podjęła uchwałę o dołożeniu do budowy parkingu 140 tysięcy złotych - poinformował Grzegorz Pióro, starosta proszowicki.

Wstępnie szacuje się, że stanie na nim przynajmniej 30 samochodów, ale dokładna liczba miejsc postojowych będzie znana po opracowaniu dokumentacji technicznej.

Także projektanci wskażą, czy lepiej zbudować parking z chłonących wodę opadową betonowych płyt ażurowych, czy też z kostki brukowej.