MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Czy państwo zwróci pieniądze?

Redakcja
Na nadzwyczajnej sesji radni wycofali pieniądze z przebudowy ul. Batalionów Chłopskich FOT. EWA TYRPA
Na nadzwyczajnej sesji radni wycofali pieniądze z przebudowy ul. Batalionów Chłopskich FOT. EWA TYRPA
Gmina Skawina na działania związane z akcjami przeciwpowodziowymi wydała dotąd 557 tys. zł. Jednak to nie koniec kosztów, bo spływają jeszcze faktury za różnego rodzaju usługi.

Na nadzwyczajnej sesji radni wycofali pieniądze z przebudowy ul. Batalionów Chłopskich FOT. EWA TYRPA

GMINA SKAWINA. Wojewoda nie uwzględnił wszystkich wniosków, które złożyli powodzianie

Na razie z województwa gmina dostała 100 tys. zł zaliczki na pokrycie części strat oraz połowę tej sumy z funduszy kryzysowych, a z rezerwy burmistrza - 35 tys. zł. Nie wiadomo czy wszystkie wydane pieniądze zostaną gminie zwrócone przez budżet państwa.

Może okazać się, że tak, jak w przypadku wypłat dla ludzi, komisja wojewódzka nie uwzględni wszystkich wniosków. Mieszkańcy z powodziowych miejscowości złożyli karty z wyszczególnieniem szkód na 479 tys. zł - tyle gmina wypłaciła 183 wnioskodawcom ubiegającym się o rekompensatę za szkody wycenione do 6 tys. zł. Dostali je z zaliczki otrzymanej od wojewody małopolskiego, wynoszącej pół miliona złotych. Wojewódzka komisja weryfikacyjna zakwestionowała wnioski, opisane na kartach strat na kwoty do 6 tys. zł, opiewające łącznie na 117 tys. zł. - Nie odbierzemy ludziom wypłaconych im pieniędzy i ten wydatek pokryjemy z własnego budżetu - mówi Adam Najder, burmistrz Skawiny.

Gminna komisja weryfikacyjna nie uwzględniła z kolei 23 wniosków i osoby, które je złożyły mogą odwołać się do Samorządowego Kolegium Odwoławczego. Natomiast 200 osób wycofało złożone karty strat. W fazie rozpatrywania jest 40 wniosków. Jeśli nie wpłynie więcej, to pieniędzy z zaliczki wystarczy na wszystkie. Jednak mimo, że 9 czerwca minął wyznaczony przez wojewodę termin składania wniosków, nadal one do gminy spływają, bo wiele osób dopiero teraz, po kolejnej fali powodziowej, może ocenić szkody. - Zgłosiliśmy to do wojewody i liczę, że komisja będzie je rozpatrywać - dodaje burmistrz.

Na czwartek zwołana została narada z sołtysami i przewodniczącymi osiedli w sprawie szkód wycenionych przez właścicieli posesji do 20 tys. zł oraz powyżej tej kwoty, nie większej jednak niż 100 tys. zł. Takie straty mogą być w domach w: Kopance, Radziszowie czy Woli Radziszowskiej. W tych miejscowościach niektóre domy zalane były do parteru. Pieniądze wypłacone zostaną ich właścicielom po weryfikacji wniosków przez komisję wojewódzką.

Na poniedziałkowej nadzwyczajnej sesji Rady Miejskiej, radni dokonali zmian w budżecie i przesunęli pieniądze z innych inwestycji na pokrycie potrzeb związanych z działaniami podczas powodzi. Obecnie na pokrycie strat brakuje 337 tys. zł. Gmina otrzymała 96 tys. zł z powiatu krakowskiego w ramach umowy za przejętą przez nią ul. Słowackiego.

Nie zostanie wydane prawie 401,5 tys. zł na przebudowę powiatowej drogi - ul. Batalionów Chłopskich na odcinku od ul. Bukowskiej do ul. Piekiełko. Inwestycja miała być wykonywana w ramach powiatowego programu "Inicjatywy Samorządowe", z udziałem finansowym gminy, pokrywającej połowę kosztów.

Grzegorz Wasyl i Norbert Rzepisko pytali, czy po zwrocie pieniędzy przez wojewodę inwestycja zostanie przywrócona. - Ze względów formalnych, merytorycznych i fizycznych porozumienie ze starostą krakowskim nie zostało podpisane. W tej sytuacji jeśli dostaniemy od wojewody zwrot powodziowych pieniędzy, to nie zostaną przeznaczone na ul. Batalionów, ale na inne potrzeby, głównie na naprawę dróg i rowów melioracyjnych - tłumaczył Adam Najder, który podpisał porozumienie ze starostą na wykonanie nakładek na drogach powiatowych (zostały już zrobione) oraz na projekty m.in. modernizacji dróg w Kopance i Radziszowie.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na dziennikpolski24.pl Dziennik Polski