Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Czy park rzeźby to szansa dla Nowej Huty

MARCIN WARSZAWSKI
KULTURA. Kontrowersyjny rzeźbiarz Krzysztof Krzysztof nie rezygnuje z pomysłu stworzenia parku rzeźby w Czyży-nach. Cykliczny plener pod Tatrami ma być w przyszłości elementem całego projektu.

W ubiegłym roku wiele emocji w Krakowie budził "Złoty chłopiec", czyli rzeźba autorstwa Krzysztofa Kszysztofa. Najpierw monument został nieleganie postawiony na placu Marii Magdaleny, by potem na rok trafić do nowohuckiej alei Róż. Tam kilkukrotnie rzeźba była celem "ataków" i happenigów, które sugerowały, że mieszkańcy nie chcą takiej sztuki w swojej dzielnicy.

Niedługo po usunięciu rzeźby autor w wywiadzie udzielonym "Dziennikowi Polskiemu" opowiedział o swoich planach dotyczących parku rzeźby. - Chodzi o ogólnie dostępny park, którego bramy będą otwarte dla wszystkich. Wstępnie myślimy o przestrzeni około ośmiu hektarów między Parkiem Doświadczeń im. Lema, a właśnie budowaną halą widowiskową w Czyży-nach. W parku znalazłyby się rzeźby twórców, które powstały po 1945 roku - mówił Krzysztof Krzysztof.

Jednak jak dowiedzieliśmy się wczoraj od rzeźbiarza, miasto nie wykazało zainteresowania jego projektem.

- Mimo to chcę kontynuować ideę prezentowania sztuki w plenerze. Dlatego zorganizowałem w Zakopanem warsztaty polegające na realizacji prac w unikatowej technice pokrywania płynnym metalem obrazów i rzeźb. Będą one wystawiane w Londynie we wrześniu tego roku w galerii "Different" - opowiada Krzysztof Krzysztof. Dodaje, że chce, by w Krakowie pomysł parku rzeźby był wreszcie traktowany poważnie.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na dziennikpolski24.pl Dziennik Polski