- Używając tej metody, zdejmuje się brud, a jednocześnie nie usuwa patyny. Dzięki temu pomnik po oczyszczeniu nie będzie wyglądał, jakby przyjechał prosto z fabryki - tłumaczy Michał Pyclik z Zarządu Infrastruktury Komunalnej i Transportu. Dodaje, że czyszczenie zmielonymi łupinami przypomina piaskowanie zębów.
Wcześniej na pl. Matejki zostały przeprowadzone oględziny konserwatorskie i wstępne prace przygotowawcze (m.in. czyszczenie parą). Natomiast w dalszej kolejności pomnik czeka jeszcze woskowanie. Ponadto do wymiany jest tu 70 proc. spoin, które scalają elementy pomnika - tym też będzie musiał zająć się wykonawca prac.
Remont pomnika ma kosztować ponad 150 tys. zł. Prace zakończą się przed wakacjami.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
