W Naprawie, zwolennicy ocalenia zabytkowego dębu, który miał lec pod ciosami siekier robotników przebudowujących drogę do Jordanowa, Rabki i Zakopanego, odetchnęli. Na razie wycinkę wstrzymano.
Po wizji lokalnej urzędników Powiatowego Inspektoratu Nadzoru Budowlanego, ustalono, że wykonawca drogi Generalna Dyrekcja Dróg Krajowych i Autostrad, która wystąpiła do wojewódzkiego konserwatora przyrody o zgodę na wycięcie drzewa, prowadziła prace niezgodnie z założonym projektem. Po pierwsze, wykonano szerszy niż to przewidziano zajazd z drogi, a po drugie, zamiast wybrukować go kostką zalano teren asfaltem, co przypomnijmy, według Bożeny Kotońskiej, wojewódzkiego konserwatora przyrody, zagraża drzewu. Jedyną szansą na uratowanie dębu przed obumarciem jest usunięcie asfaltu, który zalega wokół drzewa.
PINB nakazał inwestorowi wstrzymanie robót i przedłożenie inwentaryzacji dokonanych prac. Ponadto inwestor musi doprowadzić teren do takiego stanu, w jakim znajdował się przed rozpoczęciem prac. Potem dopiero urząd wyda decyzję w sprawie. Z kolei wojewódzki konserwator przyrody z podjęciem ostatecznej decyzji w sprawie pomnika przyrody wstrzyma się do końca roku.
(RASZ)
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
