MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Dariusz Gawęcki dotrzymał obietnicy

DW
Gawęcki jako gracz Sandecji Fot. Daniel Weimer
Gawęcki jako gracz Sandecji Fot. Daniel Weimer
I LIGA PIŁKARSKA. Przez trzy i pół roku był podporą zespołu Sandecji. Na stadion przy ul. Kilińskiego w Nowym Sączu powrócił w sobotę. Już jako zawodnik Olimpii Grudziądz.

Gawęcki jako gracz Sandecji Fot. Daniel Weimer

Dariusz Gawęcki nie będzie mile wspominał tego spotkania. Jego nowy zespół uległ biało-czarnym 0:2, a swego występu popularny "Gawęda" nie zaliczy do najbardziej udanych.

- Miło było znowu pooddychać górskim powietrzem - mówi pomocnik. - Cieszy też fakt, że bardzo sympatycznie przyjęła nas tutejsza publiczność. (oprócz Dariusza Gawęckiego w ekipie gości znaleźli się także inni byli gracze Sandecji Marcin Woźniak i w charakterze drugiego trenera Hubert Kościukiewicz - przyp. DW). Wynikiem nie jestem oczywiście usatysfakcjonowany, ale przyznać muszę, że sądeczanie byli dzisiaj lepsi.

Gawęcki podkreśla, że jego poprzednia drużyna zaprezentowała dojrzały futbol, że nie poszła na wymianę ciosów i że zaimponowała mu determinacją.

Rozgrywający Olimpii okazał się ponadto słownym człowiekiem. Przed meczem obiecał lekarzowi Sandecji Stefanowi Zdebowi, że gola swemu niedawnemu zespołowi nie strzeli i wywiązał się z obietnicy.

- To był oczywiście żart, bo gdyby nadarzyła się okazja, to z pewnością bym z niej skorzystał - zapewnił Dariusz Gawęcki.

(DW)

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na dziennikpolski24.pl Dziennik Polski