Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Dawid Pyrda, lider zespołu Prokoncepcja: Nie sądziłem, że wytrwamy 5 lat

Aleksander Gąciarz
Aleksander Gąciarz
fot. Aleksander Gąciarz
Kultura. Dawid Pyrda, lider zespołu Prokoncepcja, zaprasza na sobotni koncert urodzinowy (25.03.2017).

- Gracie dziś (25.03.2017) o 21 w Proszowicach koncert w Muzealnej. Czego mogą oczekiwać słuchacze?

- Dzisiejsze spotkanie to taki nasz koncert urodzinowy, a jak to na urodzinach bywa, będziemy trochę wspominać, mówić o tym, jak się wszystko zaczęło. Zagramy materiał dobrze znany, ale też numery z nowej płyty. Te, mam wrażenie, są nieco mniej znane, choć mamy grono wiernych słuchaczy, którzy teksty naszych piosenek znają chyba lepiej ode mnie.

- Dość dawno nie było słychać Prokoncepcji w Proszowicach. Pojawiliście się tylko na tradycyjnej Wigilii. Czy to znaczy, że zespół zimą „próżnował”?

- Nie próżnowaliśmy, ale staramy się dawkować występy zespołu w jednym miejscu, żeby nie było przesytu. Zima to zazwyczaj taki czas, kiedy pracujemy nad materiałem, może rzeczywiście jest wtedy troszkę mniej koncertów, ale pracy było całkiem sporo.

- Skład grupy pozostaje bez zmian?

- Uległ nieco zmianie, nie śpiewają już z nami Kinga, Przemek, a najprawdopodobniej to nie koniec zmian. Ale „trzon” zespołu zostaje wciąż ten sam. Nie jest łatwo utrzymać jeden skład, każdy ma swoje plany, rodziny, prace, sam też mam chwile, że zastanawiam się jak długo dam radę. Robię swoje różne projekty muzyczne, ale Prokoncepcja to takie nasze hobby, które trwa już pięć lat! Przyznam, że nie wierzyłem, że tyle pociągniemy.

- Od wydania ostatniej płyty „Niedoczekania” minęło kilka miesięcy. Będzie coś nowego?

- Jak zaczynaliśmy koncertować, mieliśmy około 7 piosenek, teraz jest ich ponad 20, wszystkie naszego autorstwa. To naprawdę spory dorobek. Póki co cały czas promujemy płytę „Niedoczekanie”, choć oczywiście nowe numery bardzo spontanicznie powstają. Jak uzbieramy materiał i będzie on na tyle dobry, żeby go nagrać, to pomyślimy o płycie.

- Na kolejny koncert trzeba będzie czekać do Dni Proszowic, czy będzie można Was usłyszeć wcześniej?

- Ostatnio sporo się dzieje więc koncertów szykuje się całkiem sporo. W piątek 31 marca gramy w klubie Kornet w Krakowie, 2 kwietnia w Słomnikach na Dniu Autyzmu organizowanym przez szkołę z Waganowic. Jest mi to szczególnie bliska inicjatywa, na którą bardzo zapraszam. W czerwcu zagramy w Nowym Sączu na maratonie, podczas którego zbierane są środki na mieszkania dla osób bezdomnych. Być może zagramy na mitingu lekkoatletycznym w Trzebini. Dzieje się dużo, ale wszystkie informacje będą na naszej stronie.

- Otrzymałeś nominację do tytułu Osobowość Roku Gazety Krakowskiej. Było to zaskoczeniem? Jak to odebrałeś?

- Było to dla mnie ogromne zaskoczenie. Nie wiem nawet kto mnie zgłosił, a chciałbym za to bardzo podziękować. Nie będę udawał, że nie zrobiło to na mnie wrażenia, to ogromnie miłe uczucie! Z jednej strony taka świadomość, że robimy coś dobrego - bo ta nagroda to sukces całej Prokoncepcji - a z drugiej to dla nas kolejne możliwości. Właśnie po gali Gazety Krakowskiej, na której zaśpiewaliśmy dwie piosenki rozdzwoniły się telefony, pojawiły kolejne możliwości grania koncertów.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na dziennikpolski24.pl Dziennik Polski