Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Debiut Rzadkosza w stylu zawodowca

(AG)
Mateusz Rzadkosz
Mateusz Rzadkosz fot. Tymex Boxing Promotion
Boks. Mateusz Rzadkosz z Gliczarowa Górnego udanie rozpoczął karierę w boksie zawodowym. 22-latek pokonał jednogłośnie na punkty Dzianisa Makara podczas gali „BudWeld Boxing Night” w Ostrowcu Świętokrzyskim.

Niewiele zabrakło, a nowy nabytek grupy Tymex Boxing Promotion zaliczyłby jeszcze bardziej okazały debiut w kategorii superśredniej. W ostatniej, czwartej rundzie pojedynku Białorusin zapoznał się z twardością maty ringu, ale do zwycięstwa przed czasem Polakowi zabrakło agresji i przyspieszenia.

Rzadkosz szybko zorientował się, że plan na walkę opracowany z trenerem Piotrem Wilczewskim, czyli uparcie zadawany lewy prosty, daje przewagę i gwarantuje bezpieczeństwo.

– Za Mateuszem bardzo udany debiut w naszych barwach, ponieważ wygrał w sposób zdecydowany. Rywal nie był oczywiście żadnym wirtuozem, ale boks zawodowy pod wieloma względami nie jest porównywalny z boksem amatorskim. Dlatego, krok po kroku, trzeba podnosić poziom trudności przeciwników – mówi promotor Mariusz Grabowski, szef grupy Tymex Boxing Promotion.

Mimo góralskiego temperamentu, Rzadkosz odczuł na własnej skórze smak pierwszej w karierze otoczki gali zawodowej. Ostatnie dni przed galą tradycyjnie poprzedził trening medialny i ceremonia ważenia, ale nerwowość dała znać o sobie dopiero w szatni, w chwilach oczekiwania na wejście do ringu.

– Mimo emocji i frekwencji na trybunach chłopak spełnił wszystkie nasze wymagania. Liczę, że z __każdą kolejną walką będzie prezentował się jeszcze lepiej – twierdzi Grabowski.

Pięściarz zapytany o plany stoczenia drugiej walki odsyła do promotora, ale rzecz w tym, że ten nie zna odpowiedzi. Trud zorganizowania 4 gal w ciągu pół roku sprawił, że Grabowski chce złapać drugi oddech.

– Po krótkim odpoczynku zaczniemy ustalać kolejne terminy, rozmawiać z miastami, wszystko w porozumieniu z telewizją. Mogę tylko powiedzieć, ze Mateusz wejdzie do ringu nie wcześnie niż po wakacjach – informuje promotor.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na dziennikpolski24.pl Dziennik Polski