Deweloperzy nadal nie zwalniają tempa

Tylko w kwietniu tego roku firmy budujące na sprzedaż rozpoczęły budowę 9152 mieszkań. – To wynik najwyższy od kwietnia 2012 roku, kiedy to przed wejściem w życie tzw. ustawy deweloperskiej wiele firm w pośpiechu rozpoczynało nowe inwestycje, by móc wprowadzić je do sprzedaży przed pojawieniem się ograniczeń związanych z __nowym środowiskiem prawnym – podkreśla Marcin Krasoń z Home Brokera.

– O sile ożywienia w branży deweloperskiej świadczy także fakt, iż w __trzech pierwszych miesiącach bieżącego roku rozpoczęto budowę większej liczby mieszkań deweloperskich niż domów jednorodzinnych – dodaje Jarosław Mikołaj Skoczeń z Grupy Emmerson. Jego zdaniem, wyraźne ożywienie trwa już od początku ubiegłego roku, czego dowodzi choćby dostarczanie ,,świeżych ofert” na trzech najważniejszych rynkach: w Warszawie, Krakowie i Wrocławiu.

W ciągu ostatnich 12 miesięcy deweloperzy rozpoczęli 75,1 tys. budów, o 30 proc. więcej niż w takim samym okresie rok temu i jednocześnie najwięcej od co najmniej siedmiu lat. Co więcej, statystyki Głównego Urzędu Statystycznego wskazują, że na bieżącej działalności się nie skończy, bo liczba pozwoleń na budowę również rośnie. W ostatnich 12 miesiącach było to 80,2 tys. pozwoleń, o 24,2 procenta więcej niż rok wcześniej.

_– Zwiększona aktywność deweloperów na rynku budowlanym to z jednej strony efekt łagodnej zimy 2014/2015, która pozwoliła branży na przyśpieszenie otwarcia sezonu, a z drugiej kwestia ogólnie poprawiającej się koniunktury w mieszkaniówce, za którą stoją niskie stopy procentowe i stabilne ceny na __rynku _– twierdzi Marcin Krasoń. Według niego, dobra sprzedaż firm deweloperskich w ostatnim kwartale pozwala im snuć ambitne plany na kolejne miesiące i lata, szczególnie że obecne warunki sprzyjają inwestycjom w nieruchomości mieszkaniowe.

Obecnie u deweloperów gorzej niż przed rokiem wygląda jedynie statystyka mieszkań oddanych do użytkowania. W samym kwietniu było to 3220 lokali, co oznacza spadek rok do roku o 33,6 proc. W ciągu ostatnich 12 miesięcy zakończono budowę 55,4 tys. mieszkań, o 4,4 proc. mniej niż w poprzednim roku.

Dane statystyczne sugerują, że z wieloletniego snu inwestycyjnego budzą się spółdzielnie mieszkaniowe. Przez ostatni rok liczba wydanych im pozwoleń na budowę wzrosła o 66,5 proc., choć nadal jest niewielka, bo tylko 1,5 tys. przy 80,2 tys. deweloperów, a więc pięćdziesięciokrotnie mniej.

– Wzrost zainteresowania nowymi inwestycjami ze strony spółdzielni może być związany ze zmianą w ustawie Mieszkanie dla młodych, która ma wejść wkrótce w życie. Zmiana dopuści do programu mieszkania budowane przez spółdzielnie mieszkaniowe. Na razie jednak to tylko wzrost liczby pozwoleń na budowę. O tym, czy spółdzielnie mieszkaniowe faktycznie zaczną więcej budować, przekonamy się w __kolejnych kwartałach – ocenia analityk Home Brokera.

Takich wahań koniunkturalnych nie widać w statystykach dotyczących budownictwa indywidualnego. – Tu bowiem najczęściej pobudką do rozpoczęcia budowy jest potrzeba budowy domu, a nie oczekiwania na wzrost popytu na mieszkania jak to ma miejsce w przypadku firm budujących nieruchomości na sprzedaż – tłumaczy Marcin Krasoń.

Optymizm deweleperów może być krótkotrwały, bo niektórzy analitycy zapowiadają nadejście wielkiego krachu. A to dlatego, że kończy się grupa młodych ludzi zamierzających nabyć mieszkanie. A wtedy zniknie wiele firm.