Począwszy od 13 lipca, zgodnie z kodeksem karnym, wszyscy mamy obowiązek zgłaszania organom ścigania przypadków wykorzystywania seksualnego dzieci. Specjalne wytyczne w tej sprawie przygotował Kościół katolicki.
Znowelizowane i zaakceptowane przez Watykan są obowiązującą wykładnią postępowania wobec duchownych oskarżonych o wykorzystywanie seksualne małoletnich. Zgodnie z wytycznymi w każdej diecezji powinien być mianowany delegat biskupa, który będzie się zajmował takimi przypadkami. W archidiecezji krakowskiej jest ich aż dwóch. To ks. dr Marcin Cholewa (psycholog, adiunkt na Wydziale Nauk Społecznych Uniwersytetu Jana Pawła II) i ks. Artur Chłopek (duszpasterz Centrum Jana Pawła II „Nie lękajcie się). Można się z nimi kontaktować drogą e-mailową. Adres znaleźć można w zakładce „ochrona dzieci i młodzieży” na stronie internetowej krakowskiej kurii.
Źródło wstydu
Mianowani przez biskupów delegaci przeszli specjalne szkolenie dotyczące m.in. przyjmowania zgłoszeń o ewentualnych nadużyciach seksualnych, pomocy pokrzywdzonym, ich bliskim oraz wspólnotom kościelnym.
- Pierwotnie chcieliśmy rozpocząć od tworzenia punktów kontaktowych, gdzie osoby poszkodowane mogłyby znaleźć pomoc oraz informację co do dalszego postępowania. Skupiliśmy się jednak na szkoleniach delegatów przełożonych kościelnych ds. ochrony dzieci i młodzieży oraz duszpasterzy ustanowionych przez biskupów - mówi o. Adam Żak, jezuita, dyrektor mającego siedzibę w Krakowie Centrum Ochrony Dziecka.
Do tej pory centrum przeszkoliło prawie 130 księży z całej Polski. To spośród nich biskupi oraz wyżsi przełożeni zakonów męskich wybrali 80 delegatów oraz 69 duszpasterzy mających pomagać osobom pokrzywdzonym oraz ich bliskim. Delegaci są we wszystkich polskich diecezjach, a niektóre - tak jak archidiecezja krakowska - wyznaczyły do tych zadań więcej niż jednego duszpasterza.
Zdaniem abp. Stanisława Gądeckiego, przewodniczącego episkopatu, w sferze zwalczania przypadków pedofilii Kościół w Polsce stara się robić więcej niż inne instytucje. Abp Gądecki przypomina, że w świetle wiarygodnych badań aż 12,4 proc. dzieci w naszym kraju doświadcza którejś z form przemocy seksualnej. - To, że wśród sprawców znajdują się także duchowni, jest dla nas źródłem wstydu i zobowiązaniem do takiego działania, by żadne tego rodzaju przypadki nie zdarzały się w Kościele - mówił w jednym z wywiadów.
10 przypadków co miesiąc
Każdego miesiąca do Watykanu zgłaszanych jest 10 przypadków nadużyć wobec nieletnich ze strony duchownych. Tak twierdzi ks. Robert Oliver z Kongregacji Nauki Wiary. Statystyk dotyczących Polski jeszcze nie ma.
- Ale nie z tego powodu, że chcemy coś ukryć, że ktoś odmawia mi udostępnienia tych danych. Nawiasem mówiąc, mamy większe problemy z ich zebraniem w sądach niż od przełożonych kościelnych. Jeszcze od żadnego przełożonego, z żadnej diecezji, nie otrzymałem odpowiedzi odmownej. Chodzi o to, że musimy te dane zweryfikować - tłumaczy o. Adam Żak.
Dotychczasowe statystyki są już raczej nieaktualne. Cztery lata temu w Centrum Ochrony Dziecka wyliczono, że w latach 2010-13 w Polsce za pedofilię skazano 19 duchownych. Były to dane wstępne i - jak dotąd - nie ma pełniejszych szacunków, co do skali wykorzystywania seksualnego dzieci przez księży. Wiadomo, że nie było u nas takiej fali ujawnień przypadków pedofilii w duchowieństwie jak na Zachodzie. Ale do niedawna w Polsce niewiele osób decydowało się zgłaszać przypadki tego typu przestępstw.
Warto wspomnieć, że za aprobatą papieża Franciszka w watykańskiej Kongregacji Nauki Wiary powstała sekcja, która zajmuje się osądzaniem odpowiedzialności biskupów, którzy nie przeszkodzili molestowaniu nieletnich. Podano też do publicznej wiadomości, iż skargi w takich przypadkach można kierować bezpośrednio do Watykanu.
WIDEO: Co Ty wiesz o Krakowie - odcinek 18
Autor: Gazeta Krakowska, Dziennik Polski, Nasze Miasto
Follow https://twitter.com/dziennipolskiDołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?