Hutnik - Okęcie 1-0
Hutnik: Stanek - Wasilewski (46 Ndija), Prokop, Ozimek - Makuch, Lacabidze, Przytuła, Moskal (46 Kołot), Zięba - Krupa, Gruchała (46 Strojek).
Boisko Hutnika pokryte topniejącym śniegiem było tak nierówne, że o przeprowadzeniu składnej akcji nie mogło być mowy. Jedyny gol meczu padł w przypadkowych okolicznościach - Makuch dośrodkował z prawej strony, a bramkarz Okęcia tak niefortunnie łapał piłkę, że wrzucił ją sobie do siatki.
Im bliżej sezonu, tym większe kłopoty kadrowe ma trener Aleksander Brożyniak. Oto lista zawodników, którzy wczoraj nie mogli zagrać: Sosin, Chmiest, Stolarz i Bernas (grypa), Białek (naciągnięty mięsień czwórgłowy), Duda (noga w gipsie) i Wawrów (kłopoty z przywodzicielem).
W II połowie na boisku pojawił się Grzgorz Kołot - 20-letni obrońca z Wierchów Rabka, który grał jako ostatni stoper. Jego umiejętności będą jeszcze testowane i na razie trudno wyrokować, czy w Hutniku zostanie na dłużej. W zespole Okęcia (III liga) grał były reprezentant Polski - Piotr Czachowski. (GW)
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?